Wydatki na technologie i wojna cenowa wyzwaniami dla sektora

Sieci sklepów mimo trudnych realiów rynkowych są zmuszone do szybkiego rozwoju i inwestycji. Walka dyskontów już jest problemem dla całego rynku.

Publikacja: 30.04.2024 14:15

Wydatki na technologie i wojna cenowa wyzwaniami dla sektora

Foto: Bloomberg

Konsumpcja po trudnym 2023 roku nadal jest ograniczana, co widać po wynikach czołowych operatorów na rynku. Cykl podawania wyników kwartalnych rozpoczął Carrefour, którego porównywalna sprzedaż w tym okresie w Polsce spadła o 4,2 proc., a przychody wyniosły 576 mln euro. – Spadek nastąpił w szczególnie trudnym otoczeniu rynkowym, nastąpił też m.in. wzrost konkurencyjności od początku roku – podała firma w komunikacie.

Ubiegły rok zakończył się wzrostem wartości koszyka FMCG monitorowanego przez NielsenIQ i GfK: wzrosła o 11,2 proc., do 275,3 mld zł, ilościowo jednak w wielu kategoriach widać było spadki. Konsumenci ostrożnie wydawali pieniądze i nadal to widać, mimo wysypu akcji promocyjnych. Walka o ich uwagę się nie kończy, bo mamy prawdziwą wojnę cenową między największymi sieciami handlowymi w Polsce, czyli Biedronką i Lidlem.

Nasilenie konkurencji

Firmy stosują na niespotykaną wcześniej skalę choćby reklamę porównawczą, tak w telewizji, jak i na plakatach. Do akcji wkroczył nawet sąd, część materiałów zablokowano, polskie sieci skarżą się w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w tego typu sprawach ma jednak związane ręce.

– W lutym był pewien ważny aspekt tej walki, ale tak naprawdę ona trwa od bardzo dawna i oczywiście konkurencja działa w Polsce – wyjaśniał w firmowym podcaście Włodzimierz Wlaźlak, prezes Lidl Polska. Także Grzegorz Pytko, kierujący polityką handlową Biedronki, zwracał uwagę, że konkurencja zawsze była mocna na rynku, ale w ostatnim czasie widać jej nasilenie.

Odczuwają to oczywiście wszyscy. Konsumenci lubią obniżki cen, ale oczekują ich wszędzie. A mniejsze sieci nie mają takich możliwości jak te wielkie i w efekcie ich marże jeszcze topnieją. – W Polsce głównym sposobem na przyciągnięcie uwagi konsumentów są obniżki cen poprzez promocje i inne akcje tego rodzaju. Dlatego w sytuacji, gdy na produkty spożywcze powrócił podatek VAT, wiele sieci postanowiło mimo wszystko cen w sklepach nie podnosić, przynajmniej w pewnym zakresie asortymentu – mówi Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. – Trudno powiedzieć, na jak długo da się taką sytuację utrzymać, bo ma na to wpływ szereg czynników zewnętrznych, jak choćby wynagrodzenia czy ceny nośników energii – dodaje.

Zmiany już widać, zwłaszcza w efekcie wspomnianego powrotu 5 proc. VAT na żywność. Dlatego mimo akcji zamrażania cen w dużych sieciach według wstępnych danych do 15 kwietnia od początku miesiąca ceny produktów spożywczych i chemicznych wzrosły średnio o 3,2 proc. – wynika z indeksu cen UCE Research i WSB Merito. W ostatnim czasie z miesiąca na miesiąc tempo wzrostu cen spadało, w marcu było to 2,1 proc.

– Wspomniana wojna handlowa jest w dużej mierze medialnym sporem prowadzonym przez działy marketingowe największych sieci dyskontowych. Mimo że w naszej ocenie nie wpływa w znaczący sposób na trendy konsumenckie, to jednak nie pozostaje bez konsekwencji dla polskiego rynku handlowego – mówi Jan Domański, rzecznik Grupy Eurocash, operatora takich sieci, jak Lewiatan, Groszek i ABC.

Presja i nowinki

Liczba sklepów spada od lat, a tak ogromna presja na obniżki nie pomaga. Według danych Dun & Bradstreet Polska w 2023 roku liczba sklepów ogółem spadła o 3 proc., ale kolejne 10 tys. zdecydowało się zawiesić działalność. Trendy wywołane wojną cenową odczuwają również te mniejsze sklepy.

Postępujący rozwój technologiczny wymusza na operatorach kolejne inwestycje. A to dopiero początek. Sztuczna inteligencja wspiera handlowców już także w bardziej elastycznym kształtowaniu polityki cenowej. – Sprzedawcy muszą dziś w sposób dynamiczny, w czasie rzeczywistym, dopasowywać ceny do rynkowej sytuacji. Tego po prostu oczekują klienci w bardziej wymagających ekonomicznie warunkach – mówi Grzegorz Dembicki, dyrektor ds. rozwoju w Sagra Technology. – Właściwe ustalenie strategii sprzedażowej dotyczącej ceny to skomplikowany proces, który powinien uwzględniać aktualne, przekrojowe dane – dodaje. Można oczekiwać, że coraz więcej firm będzie na ten trend odpowiadać. Pojawiają się także projekty w szerokim zakresie nastawione na nowe technologie. Sieć Stokrotka przenosi swoją analitykę biznesową ze wsparciem Tameshi do chmury Amazon Web Services. Celem projektu jest poprawa wydajności i wsparcie planów rozwoju. Przejście na chmurę AWS pomogło zoptymalizować zarządzanie danymi, podwoiło wydajność narzędzia do analizy biznesowej.

– AWS zapewniał znacznie szybsze wyniki i był bardziej opłacalny, więc nie było potrzeby szukać dalej. Dzięki migracji do chmury osiągnęliśmy 100-proc. wzrost wydajności przy 20-proc. redukcji kosztów – mówi Paweł Kowalczyk, dyrektor ds. technologii w firmie Stokrotka.

– Rozwiązania są nie tylko skalowalne i wydajne, ale pozwalają też na redukcję kosztów. Od hurtowni danych po narzędzia do wdrażania, dostępnych jest ponad 200 usług. Ułatwia to firmom dostęp do elementów składowych, których potrzebują, aby szybko reagować na zmieniające się wymagania biznesowe i w efekcie szybciej się rozwijać – mówi Andrzej Horawa, Enterprise Leader CEE w AWS.

Analizy Rzeczpospolitej
Polska na celowniku najemców
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy Rzeczpospolitej
Transport i magazyny przeładowane problemami finansowymi
Analizy Rzeczpospolitej
Wielkie pudła? Współczesne magazyny to coś więcej
Analizy Rzeczpospolitej
Inwestorzy garną się nad Wisłę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Analizy Rzeczpospolitej
Na tle kondycji finansowej całego sektora TSL branża logistyczna wypada nieźle