Aktualizacja: 17.09.2020 21:00 Publikacja: 17.09.2020 21:00
Foto: Rzeczpospolita, Robert Gardziński
Po co nam specjalna regulacja dla holdingów, skoro już dziś w Polsce mogą działać nawet holdingi umowne, na podstawie zwykłych przepisów kodeksu cywilnego o wolności zawierania umów?
Świat należy dziś do wielkich, czyli do grup spółek. Te holdingi już funkcjonują i radzą sobie dobrze. Jednak dzisiejsze prawo spółek nie jest dostosowane do specyfiki grup spółek, jest pisane pod pojedynczą spółkę. Reguluje działalności zarządu, rady nadzorczej, wspólników, akcjonariuszy, wierzycieli. Ale nie reguluje relacji miedzy spółkami działającymi w grupie. Te bariery przeszkadzają im w sprawnym funkcjonowaniu lub narażają menedżerów na niepotrzebne ryzyko odpowiedzialności cywilnej bądź karnej.
Choć wicepremier Kosiniak-Kamysz właśnie ogłasza kolejny kontrakt na sprzedaż polskiego uzbrojenia, to prawda je...
Dziwnym trafem elektryfikacja motoryzacji nie stała się tematem kampanii prezydenckiej. I nie słychać, by kandyd...
Luka płacowa jest większa, niż wskazują często przytaczane dane. Po uwzględnieniu wykształcenia, stażu pracy i z...
Gazprom znalazł drogę powrotu do Unii Europejskiej - próbuje tam wjechać na plecach amerykańskiego biznesu. Tylk...
Producenci mebli to kolejna z polskich lokomotyw po motoryzacji czy transporcie międzynarodowym, która dostała o...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas