Kraśko komentuje plany polityczne Donalda Trumpa

Zdaniem Piotra Kraśki, prezydentura Donalda Trumpa nie będzie zupełnie nieprzewidywalna. - Jestem głęboko przekonany, że Donald Trump nie wyrzuci 11 mln nielegalnych imigrantów, nie wycofa wojsk amerykańskich z Europy, nie wybuduje muru na granicy z Meksykiem - mówił w rozmowie radia TOK FM Piotr Kraśko.

Aktualizacja: 11.11.2016 13:43 Publikacja: 10.11.2016 23:01

Kraśko komentuje plany polityczne Donalda Trumpa

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Zdaniem Piotra Kraśki Donald Trump "będzie innym człowiekiem" po wprowadzeniu się do Białego Domu. Zwrócił uwagę na to, że przyszły prezydent będzie otrzymywał codzienne briefingi na temat Ameryki i świata, dokładnie takie same, jak te, które otrzymuje teraz Barack Obama. - On nigdy nie wiedział tyle o świecie, ile dowie się teraz - wyjaśniał Kraśko.

- Obecność wojskowa USA w Europie, także w Polsce, jest w interesie największych amerykańskich koncernów zbrojeniowych - tłumaczył.

Kraśko mówił, że "tak wielu niepewności, obaw nie było przez dziesięciolecia". Jak dodał, sytuacja wynika z tego, że "dawno nie było prezydenta, który by mówił takie rzeczy".

Dziennikarz odniósł się do pierwszego wystąpienia Donalda Trumpa. Według niego, było to "bardzo dobre i bardzo eleganckie przemówienie". - Zrobił więcej niż nakazywał obyczaj. To, że pogratulował Hillary Clinton kampanii, to jest taki amerykański protokół wyborczy - powiedział. - Podziękował jej nawet za lata służby dla swojego kraju - podkreślił.

Kraśko ocenił, że Ameryka nie jest krajem, "w którym wsadza się do więzienia swojego przeciwnika w wyborach prezydenckich i na pewno Clinton nie będzie skazana i nie trafi do więzienia".

Podkreślił, że Ameryka wypełni swoje zobowiązania sojusznicze wobec Polski. - Ameryka chce pozostać imperium, a imperium musi bronić swoich sojuszników - zaznaczył.

Więcej na stronie TOK FM

Zdaniem Piotra Kraśki Donald Trump "będzie innym człowiekiem" po wprowadzeniu się do Białego Domu. Zwrócił uwagę na to, że przyszły prezydent będzie otrzymywał codzienne briefingi na temat Ameryki i świata, dokładnie takie same, jak te, które otrzymuje teraz Barack Obama. - On nigdy nie wiedział tyle o świecie, ile dowie się teraz - wyjaśniał Kraśko.

- Obecność wojskowa USA w Europie, także w Polsce, jest w interesie największych amerykańskich koncernów zbrojeniowych - tłumaczył.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?