Centralny Port Komunikacyjny w ogniu kampanii wyborczej

Mimo nowych deklaracji PiS zamknięcie Okęcia i budowa nowego portu pozostaje tematem nr 1 w stolicy.

Aktualizacja: 07.06.2018 08:44 Publikacja: 06.06.2018 19:23

Przeciwko budowie lotniska protestują także mieszkańcy

Przeciwko budowie lotniska protestują także mieszkańcy

Foto: PAP, Leszek Szymański

W środę debata o zamknięciu Okęcia trafiła do Sejmu. I to w sposób ściśle związany z kampanią wyborczą. Michał Kamiński na wspólnej konferencji prasowej z Jackiem Wojciechowiczem, byłym wiceprezydentem i kandydatem na prezydenta stolicy, złożył interpelację w tej sprawie do ministra infrastruktury. – Żądamy jednoznacznej odpowiedzi od przedstawicieli obecnego rządu, co stanie się z warszawskim lotniskiem im. Chopina. Dotychczasowe ich wypowiedzi są niejednoznaczne, niewyczerpujące i nawzajem się wykluczające – mówił Wojciechowicz w Sejmie. I zapowiedział, że w czwartek weźmie udział w posiedzeniu Rady Warszawy, aby zwrócić się do stołecznych radnych o zajęcie jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.

Opozycja broni Okęcia

Okęcie obecne jest w warszawskiej kampanii samorządowej od wielu tygodni. Jako pierwszy w tej sprawie zaczął wypowiadać się Jacek Wojciechowicz. W mieście pojawiły się nawet billboardy – oficjalnie Instytutu Rozwoju Warszawy, którego Wojciechowicz jest prezesem – dotyczące obrony Okęcia. Kandydat zaproponował też referendum w tej sprawie.

O kwestii zamknięcia lotniska w podobny sposób mówi Rafał Trzaskowski, który kilka tygodni temu zorganizował przed Lotniskiem Chopina konferencję. Kandydat PO i Nowoczesnej mówi o „gigantomanii" PiS, jeśli chodzi o budowę CPK (Centralnego Portu Komunikacyjnego). O tym pomyśle i jego kosztach negatywnie wypowiedział się też szykujący się do startu Jan Śpiewak z Wolnego Miasta Warszawa. – Za 60 mld zł to my możemy zlikwidować w Polsce smog i kolejki do lekarzy. A my się bawimy w jakieś fantasmagorie – mówił w poniedziałkowym programie #RZECZoPOLITYCE.

Sprzeciw wobec budowy CPK łączy opozycję. I niemal na pewno będzie pojawiał się w kampanii wyborczej aż do jej końca jesienią, mimo że perspektywa zamknięcia Lotniska Chopina to ok. 10 lat, zakładając, że w budowie CPK nie będzie opóźnień czy zawirowań politycznych. – Temat wywołuje już teraz żywe reakcje warszawiaków. Będziemy o tym stale przypominać – mówi jeden z polityków opozycji zaangażowanych w kampanię w Warszawie.

Jaki o lokalnym lotnisku

Z zagrożenia zdaje sobie też sprawę partia rządząca. W ubiegłą sobotę prezydent Andrzej Duda podpisał specustawę o CPK. Lotnisko w Baranowie (ok. 40 km od stolicy) ma zacząć działać pod koniec 2027 r. To umieściło temat w centrum zainteresowania mediów. Patryk Jaki w ostatnich dniach podkreśla, że jego zdaniem Okęcie może pozostać jako „lotnisko lokalne" nawet po rozpoczęciu działania lotniska w Baranowie. – CPK musi powstać, jeśli Warszawa ma być gospodarczym centrum Europy – przekonywał w poniedziałek na antenie radia RDC. Inni politycy Zjednoczonej Prawicy też powtarzają, że Okęcie będzie działać. – Okęcie pozostaje. Taka jest wola i decyzja premiera Morawieckiego – twierdził we wtorek Ryszard Czarnecki.

Kontrofensywa

Opozycji jednak to nie przekonuje. – To są kłamstwa wyborcze PiS – kontrował w środę Stefan Niesiołowski na wspólnej konferencji z Wojciechowiczem.

Problemem dla rządu jest też niechęć mieszkańców Baranowa i okolic dla projektu budowy CPK. Zorganizowane już spotkania z mieszkańcami miały burzliwy przebieg. Planowane są kolejne. 17 czerwca w Baranowie odbędzie się też referendum w tej sprawie. Politycy rządu Morawieckiego podkreślają, że będzie miało tylko charakter konsultacji.

Ale PiS ma też własne polityczne argumenty.

– Nie sądziłem, że wasz kandydat na prezydenta Warszawy powie, że potrzebujemy portu lotniczego w Berlinie, a nie CPK. Nam Warszawa z Berlinem się nie pomyli – mówił premier Mateusz Morawiecki przy okazji sejmowej debaty nad odwołaniem wicepremier Szydło. To nawiązanie do słów Rafała Trzaskowskiego z ubiegłego tygodnia.

– Mamy gigantomanię premiera Mateusza Morawieckiego, który proponuje lotnisko w szczerym polu. W Berlinie udało się po latach, i będziemy mieli lotnisko... trudno będzie z nim konkurować – powiedział Trzaskowski w trakcie jednego ze spotkań z warszawiakami pod koniec maja.

PiS chce przejąć inicjatywę ogólnokrajową w kampanii samorządowej. Temu miała służyć seria wizyt w urzędach miast, m.in. w Gdańsku, Warszawie i Łodzi posłów PiS, którzy domagali się dokumentów m.in. o wydatkach, nagrodach i premiach w urzędach miejskich, gdzie rządzi PO. ©?

W środę debata o zamknięciu Okęcia trafiła do Sejmu. I to w sposób ściśle związany z kampanią wyborczą. Michał Kamiński na wspólnej konferencji prasowej z Jackiem Wojciechowiczem, byłym wiceprezydentem i kandydatem na prezydenta stolicy, złożył interpelację w tej sprawie do ministra infrastruktury. – Żądamy jednoznacznej odpowiedzi od przedstawicieli obecnego rządu, co stanie się z warszawskim lotniskiem im. Chopina. Dotychczasowe ich wypowiedzi są niejednoznaczne, niewyczerpujące i nawzajem się wykluczające – mówił Wojciechowicz w Sejmie. I zapowiedział, że w czwartek weźmie udział w posiedzeniu Rady Warszawy, aby zwrócić się do stołecznych radnych o zajęcie jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory do PE. Kosiniak-Kamysz wyjaśnia, co zachęci wyborców do wędrówki do urn
Polityka
Z rządu do Brukseli. Ministrowie zamienią Sejm na Parlament Europejski
Polityka
Inwigilacja w Polsce w 2023 r. Sądy zgadzały się w ponad 99 proc. przypadków
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Ministrowie na "jedynkach" KO w wyborach. Mamy pełne listy
Polityka
Najdłuższy stażem europoseł z Polski nie będzie kandydował w wyborach do PE