"Nie zabierajmy tak wiele". Krzysztof Bosak przedstawił plan gospodarczy

Kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak zaprezentował swój program gospodarczy. "Piątka Bosaka dla gospodarki" zakłada brak podwyżek podatków, wzrost kwoty wolnej od podatku, dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, obniżkę podatku VAT na żywność oraz uproszczenie przepisów i usunięcie zbędnej biurokracji.

Aktualizacja: 19.06.2020 17:35 Publikacja: 19.06.2020 16:51

"Nie zabierajmy tak wiele". Krzysztof Bosak przedstawił plan gospodarczy

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Rozpoczynając prezentację programu Krzysztof Bosak zaznaczył, że gospodarka to temat, który został w dużej mierze pominięty na ostatniej debacie prezydenckiej w TVP. - My chcemy rozmawiać o gospodarce na poważnie. Robimy to od samego początku kryzysu gospodarczego wywołanego administracyjnymi ograniczeniami i zaburzeniami w handlu międzynarodowym wywołanymi przez pandemię koronawirusa - zadeklarował kandydat Konfederacji.

"Potrzeba dobrego programu, który ożywi gospodarkę"

Polityk ocenił, że sytuacja gospodarcza Polski "nie jest wesoła". - Według oficjalnych statystyk bezrobocie wzrosło do ok. 5,8 proc., natomiast według badań sondażowych wykonywanych niezależnie wśród pracowników wzrosło do 10 proc. Mamy informacje z rynku pracy o setkach tysięcy pracowników, którzy otrzymali propozycję nie do odrzucenia obniżenia wynagrodzeń, wstrzymania wypłaty wynagrodzeń - mówił.

Krzysztof Bosak ocenił, że potrzeba dobrego programu, który ożywi gospodarkę i pozwoli na inwestycje. Kandydat Konfederacji na prezydenta zaprezentował "piątkę Bosaka dla gospodarki". - Pięć punktów, będących podsumowaniem ostatnich miesięcy naszej pracy - pracy krytycznej nad programami rządu i pracy pozytywnej nad proponowaniem rozwiązań - oświadczył.

"Aby więcej pieniędzy pozostało w kieszeniach Polaków"

W pierwszym punkcie Krzysztof Bosak zobowiązuje się, że jako prezydent nie podpisze żadnych ustaw podnoszących Polakom podatki ani takich, które zmieniają sposób organizacji systemu podatkowego na niekorzyść pracowników i przedsiębiorców. - Główny cel: aby więcej pieniędzy pozostało w kieszeniach Polaków - zaznaczył.

Bosak postuluje, by kwota wolna od podatku stanowiła równowartość dwunastokrotności pensji minimalnej, czyli wynosiła 31 tys. 200 zł. - To kontrpropozycja względem socjaldemokratycznego programu realizowanego przez partię rządzącą - podkreślił kandydat. Przekonywał, polska kwota wolna jest jedną z najniższych w Europie. - Zmieńmy to, niech polska gospodarka stanie się nowoczesna, niech system fiskalny nie drenuje tych, których wydatki konsumpcyjne mają największy udział w koszyku dóbr - zaapelował.

Trzeci punkt "piątki Bosaka" to dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców. Poseł Konfederacji mówił, że mikro i mali przedsiębiorcy często uginają się pod ciężarem zusowskich składek, szczególnie wtedy, gdy nie notują dochodów. - System odprowadzania składek na ZUS powinien ulec radykalnej zmianie - ocenił kandydat.

"Zamiast rozdawać im pieniądze, nie zabierajmy tak wiele"

Kolejny postulat programu Bosaka dotyczy obniżki podatku VAT na żywność. - To propozycja adresowana do branży handlowej i do biedniejszej części Polaków. Zamiast rozdawać im pieniądze, nie zabierajmy tak wiele. Udział wydatków konsumpcyjnych, wydatków na żywność jest największy wśród Polaków, którzy mają niewielkie dochody. Duża liczba pieniędzy, które odprowadzają to właśnie nie podatki dochodowe, ale podatki pośrednie, płacone, kiedy nawet nie czujemy, że je płacimy, m.in. VAT - mówił Bosak.

Ocenił także, że zmiana stawek VAT podpisywana przez prezydenta i uchwalana przez większość rządzącą związaną z PiS to zmiana na niekorzyść polskich podatników. Bosak zarzucił rządzącym brak logiki i drenaż kieszeni podatnika. Przypomniał o zwiększeniu stawki VAT na wodę mineralną i uzasadnianiu podatku cukrowego chęcią zniechęcania Polaków do kupowania niezdrowych napojów.

"Wszystkie zbędne regulacje powinny być usunięte"

Ostatni punkt programu gospodarczego przedstawionego przez Bosaka to usunięcie zbędnej biurokracji i uproszczenie przepisów. - Nie da się rozwijać aktywności gospodarczej obywateli w sytuacji, kiedy nie da się poprowadzić najmniejszego czy najprostszego biznesu bez zawodowych doradców z kancelarii prawnych. Działalność gospodarcza powinna być intuicyjna - argumentował Krzysztof Bosak. Przekonywał, że w Polsce powinny obowiązywać głoszone przez Konfederację zasady wolności gospodarczej, przejrzystości prawa i osobistej odpowiedzialności urzędników za popełnione błędy i "gnębienie obywateli".

- Wszystkie zbędne regulacje powinny być usunięte. Należy przepisy uprościć, by były zgodne ze zdrowym rozsądkiem, tak, by obywatel myśląc o planach rozwinięcia aktywności gospodarczej intuicyjnie rozumiał, jakie ma obowiązki, a nie musiał tego odkrywać w gąszczu przepisów i zawsze mieć z tyłu głowy świadomość, że jest jakaś ustawa, której jeszcze nie przeczytał, która nakłada na niego jakiś absurdalny obowiązek, którego być może nie spełnił i pod tym pretekstem można go stłamsić. Dość tego - powiedział Bosak.

- "Piątka Bosaka" ma na celu uwolnić prawdziwą energię, przedsiębiorczość Polaków, pozwolić polskiej gospodarce narodowej rozwijać się - stwierdził kandydat Konfederacji na prezydenta.

Rozpoczynając prezentację programu Krzysztof Bosak zaznaczył, że gospodarka to temat, który został w dużej mierze pominięty na ostatniej debacie prezydenckiej w TVP. - My chcemy rozmawiać o gospodarce na poważnie. Robimy to od samego początku kryzysu gospodarczego wywołanego administracyjnymi ograniczeniami i zaburzeniami w handlu międzynarodowym wywołanymi przez pandemię koronawirusa - zadeklarował kandydat Konfederacji.

"Potrzeba dobrego programu, który ożywi gospodarkę"

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej