Reklama

35,2 poc. Polaków: Rząd odpowiada za fiasko wyborów 10 maja

Wobec potwierdzonej przez PKW niemożności przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja tego dnia wybory prezydenckie teoretycznie się odbyły, ale nie można było oddać w nich głosu. Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytaliśmy kto - ich zdaniem - ponosi za to odpowiedzialność.

Aktualizacja: 17.05.2020 07:53 Publikacja: 17.05.2020 07:28

35,2 poc. Polaków: Rząd odpowiada za fiasko wyborów 10 maja

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

arb

6 maja odpowiadając na pytanie marszałek Sejmu Elżbiety Witek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak stwierdził, że przeprowadzenie wyborów prezydenckich 10 maja jest niemożliwe z przyczyn prawnych i organizacyjnych.

11 maja Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła, że w zarządzonych na 10 maja wyborach prezydenckich brak było możliwości głosowania na kandydatów, a marszałek Sejmu w ciągu 14 dni od opublikowania uchwały Państwowej Komisji Wyborczej może wyznaczyć nowy termin wyborów, który powinien przypaść w ciągu 60 dni od dnia zarządzenia.

Marszałek Elżbieta Witek nie wyznaczyła jeszcze nowego terminu wyborów. Spekuluje się, że wybory odbędą się najprawdopodobniej 28 czerwca, co oznaczałoby, że ich ewentualna II tura będzie mieć miejsce 12 lipca.

Wciąż nie jest przesądzone w jakiej formie odbędą się wybory - obowiązująca od 7 maja ustawa umożliwiająca powszechne głosowanie korespondencyjne jest obecnie zmieniana przez parlament - Sejm przyjął już rozwiązanie hybrydowe (przewidujące możliwość głosowania korespondencyjnego, ale również tradycyjnego, w lokalach wyborczych), nad zmianami proceduje obecnie Senat.

Rząd chciał, aby wybory z 10 maja odbyły się w formie powszechnego głosowania korespondencyjnego - ustawa umożliwiająca takie głosowanie została przyjęta przez Sejm 6 kwietnia. Senat procedował ją przez 29 dni (ma na to maksymalnie 30 dni) i ostatecznie przyjął uchwałę o jej odrzuceniu 5 maja.

Reklama
Reklama

Sejm odrzucił weto Senatu 7 maja - na trzy dni przed zaplanowaną datą wyborów. Było to już po stwierdzeniu przez szefa PKW, że przeprowadzenie wyborów 10 maja jest niemożliwe.

Wcześniej - przy założeniu, że ustawa wejdzie w życie - wydrukowano ok. 30 mln kart wyborczych, Poczta Polska chciała też pozyskać spisy wyborców od samorządów, te jednak w większości odmawiały jej przekazania tych informacji ze względu na brak podstawy prawnej.

Wybory z 10 maja nie zostały formalnie w żaden sposób odwołane. Polska konstytucja umożliwia przełożenie wyborów (w tym prezydenckich) poprzez wprowadzenie jednego ze stanów nadzwyczajnych (stan wojenny, stan wyjątkowy, stan klęski żywiołowej). Obowiązujący w Polsce stan epidemii nie wiąże się z koniecznością przełożenia wyborów.

Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl zapytaliśmy o to "kto ich zdaniem ponosi odpowiedzialność za to, że wybory prezydenckie nie odbyły się 10 maja?".

35,2 proc. respondentów wskazało na rząd.

18,1 proc. - na opozycję.

Reklama
Reklama

34 proc. uznało, że wybory nie odbyły się ze względu na obiektywne czynniki związane z epidemią.

12,7 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie.

- Przesunięcie wyborów za konsekwencję działań rządu uważa co trzecia kobieta i blisko 40% mężczyzn. Taką opinię wyraża 40% respondentów, którzy skończyli 50 lat i zbliżony odsetek badanych z wykształceniem wyższym. Odpowiedzialność po stronie rządu częściej niż pozostali widzą osoby, których dochody nie przekraczają 1000 zł oraz respondenci z miast liczących od 100 tys. do 199 tys. mieszkańców – 42% respondentów z obu grup - komentuje Adam Jastrzębski, Senior Project Manager w SW Research.

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 12.05.-13.05.2020 r. Analizą objęto grupę 800 Internautów powyżej 18 roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18 roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama