„Już na początku pandemii podjąłem decyzję, dzięki której do czerwca ponad 100 tys. żołnierzy przeszło szkolenia medyczne. Żołnierze są gotowi wspierać cywilną służbę zdrowia w opiece nad pacjentami zakażonymi” – oznajmił kilka dni temu na jednym z portali społecznościowych minister obrony Mariusz Błaszczak. Czy to oznacza, że tylu żołnierzy jest gotowych do wsparcia służby zdrowia?
Sprawdziliśmy, na czym owo szkolenie polegało i czego nauczyli się żołnierze. Wnioski nie są optymistyczne.
2 kwietnia Błaszczak podjął decyzję „w sprawie przeszkolenia żołnierzy zawodowych w zakresie uzyskania zdolności do wsparcia medycznego wojsk oraz organów administracji publicznej, w związku z występowaniem stanu epidemii zachorowań Covid-19”.
Jak tłumaczy nam resort obrony, „podjęte działania miały na celu przygotowanie i przeszkolenie żołnierzy zawodowych, w każdej jednostce wojskowej, do wsparcia medycznego wojsk oraz organów administracji publicznej”.
Program został przygotowany przez Wojskowe Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi. Zajęcia miały trwać 8 godzin lekcyjnych, każda po 45 minut, z tego dwie godziny to powinny być zajęcia teoretyczne, a pozostałe praktyczne. W rzeczywistości zostały przeprowadzone za pomocą e-learningu. Warunkiem zaliczenia był tylko udział w szkoleniu.