Aktualizacja: 15.03.2021 06:07 Publikacja: 14.03.2021 19:43
Foto: Fotorzepa / Michał Walczak
Wyrok zapadł 8 marca przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Sprawa dotyczyła pozwu, jaki skierowały przeciwko państwu dzieci Stanisława Dobiesa. Pochodzący z mazowieckiej wsi mężczyzna w czasie wojny i tuż po niej ukrywał partyzantów z oddziału Kazimierza Dyksińskiego „Kruczka". Już podczas aresztowania przez UB Dobies został zraniony bagnetem w nogę, a jego katowanie przerwał dopiero jeden z oprawców, zauważając, że lada moment nie będzie już kogo postawić przed sądem.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas