Pełnomocnik powiatu nie mógł być powołany na stanowisko p.o. dyrektora

Nie jest możliwe powierzenie pełnienia obowiązków przez organ administracji publicznej, jeżeli konkretny akt prawny nie przewiduje takiej możliwości Wyjątkiem mogą być jedynie nadzwyczajne okoliczności – stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie.

Publikacja: 23.07.2019 05:50

Pełnomocnik powiatu nie mógł być powołany na stanowisko p.o. dyrektora

Foto: Fotolia.com

Działając na podstawie ustawy o samorządzie powiatowym, zarząd powiatu powołał Jana Z. (dane zmienione), na pełniącego obowiązki dyrektora Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (SP ZOZ) – pełnomocnika zarządu powiatu.

Czytaj także: Będzie kolejny pełnomocnik rządu, tym razem do spraw partnerstwa

Uchwałę zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, Barbara K. (dane zmienione), która od 2006 r. była zatrudniona w SP ZOZ na stanowisku radcy prawnego. Nowy dyrektor wręczył jej wypowiedzenie umowy o pracę, zawartej na czas nieokreślony, ale zdaniem skarżącej wypowiedzenie było bezskuteczne. Uchwała powołująca Jana Z. do „pełnienia obowiązków" dyrektora SP ZOZ, została bowiem podjęta bez podstawy prawnej.

Adwokat bez konkursu

Chociaż organ powiatu może zatrudniać i zwalniać kierowników jednostek organizacyjnych, nie ma to zastosowania do dyrektora SP ZOZ. Obowiązują tu przepisy ustawy z 2011 r. o działalności leczniczej, w której nie ma określenia: „powierzenie pełnienia obowiązków kierownika". Skoro ustawodawca nie dopuszcza możliwości powierzenia pełnienia obowiązków dyrektora podmiotu leczniczego, zarząd powiatu nie mógł podjąć zaskarżonej uchwały. „Powierzenie pełnienia obowiązków" następuje zresztą w ściśle określonych okolicznościach, jednak zawsze w sytuacji, gdy zatrudnienie na stanowisku dyrektora ustało w związku z rozwiązaniem umowy o pracę lub cywilnoprawnej, albo na skutek upływu czasu, na który została zawarta. Tymczasem Janowi P. powierzono obowiązki dyrektora SP ZOZ wtedy, gdy to stanowisko zajmował dotychczasowy dyrektor, a zawarta z nim umowa o pracę nie została jeszcze rozwiązana.

Osoba powołana na p.o. dyrektora jednostki leczniczej musi poza tym spełniać wymagania dla dyrektora podmiotu leczniczego, określone w ustawie o działalności leczniczej. Jan Z. jest adwokatem, i z racji wykonywanego zawodu nie mógł się legitymować co najmniej 5-letnim stażem pracy na stanowisku kierowniczym lub ukończeniem studiów podyplomowych na kierunku zarządzanie i 3-letnim stażem pracy na stanowisku kierowniczym. Nadal też prowadzi kancelarię adwokacką.

Odpowiadając na skargę, zarząd powiatu wyjaśnił, że stosunek pracy z Barbarą Z., wraz ze zwolnieniem jej z pełnienia obowiązków podczas okresu wypowiedzenia, został rozwiązany jeszcze przed objęciem stanowiska przez Jana P.

Zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy do końca okresu wypowiedzenia wręczył jej starosta powiatu. Zwolniony z obowiązku świadczenia pracy został również dotychczasowy zastępca dyrektora ds. lecznictwa. Natomiast Jan P. był faktycznie pełnomocnikiem zarządu powiatu, ale nie mógł być powołany na dyrektora szpitala, ponieważ wymagało to zorganizowania konkursu na to stanowisko. Został więc jedynie „pełniącym obowiązki dyrektora szpitala".

Brak nadzwyczajnych okoliczności

Było to konieczne z powodu złożenia rezygnacji przez dotychczasową dyrektor szpitala. Wymagała też tego sytuacja, ponieważ szpital zatrudnia 500 osób, i niemożliwe było funkcjonowanie takiej jednostki bez osoby zarządzającej. Zarząd powiatu upoważnił więc Jana Z. do składania oświadczeń woli, związanej z prowadzeniem bieżącej działalności szpitala.

Ponadto jednym z obowiązków p.o. dyrektora SP ZOZ było przygotowanie konkursu na nowego dyrektora szpitala. Rada powiatu podjęła już uchwałę o powołaniu komisji konkursowej. Niezależnie zresztą od tego, czy obsadzenie stanowiska dyrektora danego SP ZOZ następuje w sposób prawem przepisany, czy też dochodzi tylko do czasowego powierzenia pełnienia obowiązków, najważniejsze jest spełnienie wymogów ustawowych. Czyli dopuszczalność powołania na pełnomocnika zarządu powiatu osoby pełniącej obowiązki dyrektora SP ZOZ – przekonywał zarząd powiatu.

Wojewódzki sąd administracyjny stwierdził, że nie jest możliwe „powołanie do pełnienia obowiązków" przez organ administracji publicznej, jeżeli konkretny akt prawny nie przewiduje takiej możliwości. Sąd dopuściłby wprawdzie możliwość „powołania do pełnienia obowiązków" w nadzwyczajnych okolicznościach, ale zarząd powiatu nie wykazał, ani w uza- sadnieniu uchwały, ani w postępowaniu sądowoadministracyjnym, że takie okoliczności rzeczywiście wystąpiły. I że nie było innej możliwości działania niż powierzenie „pełnienia obowiązków" osobie, która nie spełniała ustawowych kryteriów, i nie została wyłoniona w konkursie. Z akt takie okoliczności nie wynikały – podkreślił sąd.

Pełnomocnik organu nawet nie potrafił na rozprawie wyjaśnić, czy nowy konkurs na dyrektora ZOZ w ogóle został rozstrzygnięty. Zarząd powiatu nie negował też, że Jan P. nie spełniał kryteriów, pozwalających na kierowanie podmiotem leczniczym. Uchwała, powołująca jako pełnomocnika – do pełnienia obowiązków kierującego podmiotem leczniczym – osobę, która w ogóle nie mogła tym podmiotem kierować, naruszyła więc prawo – uznał sąd. Niedopuszczalne było też powierzenie obowiązków dyrektora szpitala w czasie, w którym nie upłynął jeszcze okres wypowiedzenia poprzedniego dyrektora.

Sąd uznał więc uchwałę za wydaną z naruszeniem prawa i stwierdził jej nieważność.

Sygnatura akt: III SA/Kr 132/19

Działając na podstawie ustawy o samorządzie powiatowym, zarząd powiatu powołał Jana Z. (dane zmienione), na pełniącego obowiązki dyrektora Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (SP ZOZ) – pełnomocnika zarządu powiatu.

Czytaj także: Będzie kolejny pełnomocnik rządu, tym razem do spraw partnerstwa

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów