Cyfrowa rewolucja to wielka szansa

Technologie teleinformatyczne pomnażają dochody społeczeństw – mówi dyrektor generalny Cisco Poland Dariusz Fabiszewski.

Publikacja: 23.03.2016 21:01

Dariusz Fabiszewski, dyrektor Cisco Poland

Dariusz Fabiszewski, dyrektor Cisco Poland

Foto: materiały prasowe

Rz: W jaki sposób rewolucja cyfrowa zmienia gospodarkę?

Dariusz Fabiszewski: Wywołuje zmiany, które redefiniują całe branże. Jak wynika z raportu Światowego Centrum na rzecz Cyfrowej Transformacji Biznesu w ciągu najbliższych pięciu lat cyfrowa rewolucja wyprze z rynku około 40 proc. firm mających obecnie silną pozycję w swoich branżach.

W których segmentach rynku rewolucja cyfrowa jest najbardziej widoczna?

W ostatnich latach najbardziej odczuły ją branża technologiczna, mediowa, finansowa i handlowa, ale w kolejnych branżach jest ona tylko kwestią czasu. Technologie cyfrowe stają się coraz bardziej dojrzałe i wszechobecne. Podmioty, takie jak Apple czy Uber, wykorzystują to nowe podejście i stają się konkurencją dla firm z branż, które wcześniej tradycyjnie nie były ich konkurencją. Widać też postępującą konwergencję usług świadczonych przez poszczególne podmioty, np. PKN Orlen zaczyna sprzedawać prąd, a PZU wchodzi w bankowość.

W którym miejscu jest Polska, jeśli chodzi o cyfryzację?

Według najnowszego raportu Światowego Forum Ekonomicznego awansowaliśmy z 54. na 50. miejsce (na 143 kraje). I tu powinniśmy zadać sobie pytanie – co zrobić, by w kolejnych latach sukcesywnie przesuwać się w górę. Technologie teleinformatyczne, a w szczególności szerokopasmowy internet, pomnażają dochody społeczeństw. Według niektórych szacunków zwiększenie dostępności łączy szerokopasmowych o 10 proc. przekłada się na wzrost PKB o 1,35 proc. Dlatego cyfryzacja i rozwój infrastruktury internetowej powinny być jednym z kluczowych elementów strategii gospodarczej Polski na najbliższe lata.

Rozwój internetu szerokopasmowego to oczywiście dobry trend, ale pod warunkiem, że nie zostanie on na poziomie regionalnym, lecz trafi do końcowych użytkowników. Dziś na obszarach wysoko zurbanizowanych, tam gdzie działają np. Vectra, UPC czy Multimedia nie ma problemu z szybkim dostępem do internetu. Ale to dotyczy tylko 10–20 proc. populacji. Reszta nadal ma z tym problem.

Jakie zmiany niesie ze sobą internet rzeczy?

To jeden z głównych trendów technologicznych napędzających cyfryzację. W Polsce jest ogromną szansą na zmniejszenie tzw. productivity gap, jaka dzieli nas od krajów Europy Zachodniej. To także szansa na podniesienie jakości życia w miastach, które właśnie dzięki wykorzystaniu technologii ułatwiają życie mieszkańcom, jednocześnie zwiększając efektywność w wydatkowaniu publicznych pieniędzy, choćby dzięki inteligentnym systemom transportowym, inteligentnym parkingom, oświetleniu itp.

A co z cyberbezpieczeństwem?

Internet rzeczy i cyfrowa rewolucja to wielka biznesowa szansa. Ale także ryzyko, wynikające z połączenia ze sobą coraz większej liczby osób, urządzeń i danych. Każdy element tej sieci może być celem ataku, a to oznacza, że każda organizacja powinna brać pod uwagę w swojej strategii kwestie cyberbezpieczeństwa. Niektóre segmenty są strategiczne, jak choćby energetyka czy chemia, gdzie ewentualny atak może mieć katastrofalne skutki.

Przez dekady branża IT koncentrowała się na prewencji, tymczasem musimy zaakceptować fakt, że nie istnieje prewencja skuteczna w 100 procentach. Dlatego tak ważne jest radzenie sobie z tym, co dzieje się także w trakcie i po ataku. Obecnie czas od momentu ataku na firmowe zasoby IT do jego wykrycia wynosi średnio 100 do 200 dni, a to stanowczo za długo.

Z internetem rzeczy wiąże się dyskusyjna kwestia – coraz więcej danych o nas staje się ogólnodostępnych.

Tak, takie firmy jak Facebook czy Google ewidentnie zbierają informacje, a następnie je wykorzystują.

Tłumaczą, że zależy im na przedstawieniu nam jak najlepiej spersonalizowanej reklamy.

Pytanie tylko, czy my rzeczywiście tego chcemy, oraz w którym momencie zaczyna się ingerencja w naszą prywatność. Korzystając z usług tych firm, akceptujemy ten model i dobrowolnie przekazujemy informacje o sobie, w zamian za udogodnienia, jakie od nich otrzymujemy. Zjawisko IoT jest najlepiej widoczne właśnie w handlu, gdzie znajduje najszybsze zastosowanie. Dzięki niemu firmy mogą też zoptymalizować swoje procesy wewnętrzne, np. analizując, jakie jest natężenie ruchu klientów w poszczególnych dniach.

Co jest priorytetem dla Cisco? Który segment biznesu wydaje się najbardziej perspektywiczny?

Rozwój technologii, umożliwiających i napędzających bezpieczną cyfryzację. W miarę, jak dane stają strategicznym zasobem dla firm, miast i państw, o ich sukcesie decydować będzie zdolność do bezpiecznego wykorzystania danych i dostarczenia na ich podstawie nowych usług. Cisco odgrywa tu unikalną rolę, bo ok. 80 procent ruchu w światowej sieci przechodzi przez nasze rozwiązania.

Nie macie w Polsce problemu z pozyskaniem pracowników?

Od lat prowadzimy nasze akademie Cisco Networking Academy. W całym kraju funkcjonuje dziś prawie 500 współpracujących z programem szkół i uczelni, w których uczy się ponad 30 tys. słuchaczy.

Rz: W jaki sposób rewolucja cyfrowa zmienia gospodarkę?

Dariusz Fabiszewski: Wywołuje zmiany, które redefiniują całe branże. Jak wynika z raportu Światowego Centrum na rzecz Cyfrowej Transformacji Biznesu w ciągu najbliższych pięciu lat cyfrowa rewolucja wyprze z rynku około 40 proc. firm mających obecnie silną pozycję w swoich branżach.

Pozostało 93% artykułu
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro