"W ostatnich dniach w wielu polskich miastach organizowane są uliczne protesty" - pisze Kamiński odnosząc się do protestów do jakich dochodzi w Polsce w związku z wyrokiem TK ws. niezgodności z konstytucją aborcji dla której przesłanką jest wykrycie wady płodu. Protesty rozpoczęły się w czwartek, w niedziele część ich uczestników zakłócało trwające w kościołach msze. 

"Tylko w miniony weekend w związku z organizowanymi demonstracjami Policja zabezpieczała 386 kościołów. Odnotowano 22 wtargnięcia na msze i 79 uszkodzeń elewacji" - czytamy w oświadczeniu szefa MSWiA.

"Na takie działania nie ma społecznego przyzwolenia, nie było i nigdy nie będzie zgody państwa. Wszystkie takie zdarzenia są dokumentowane przez funkcjonariuszy Policji, a sprawcy tych aktów nie pozostają bezkarni. Tylko w związku ze wspomnianymi wyżej wydarzeniami zatrzymano 76 osób. W 101 przypadkach Policja wraz z Prokuraturą prowadzą stosowne postępowania" - wylicza Kamiński. 

"Wobec zapowiadanych przez liderów i organizatorów protestów kolejnych prób podobnych aktów agresji i profanacji, podlegająca mi Policja będzie podejmowała zdecydowane działania. Celem Policji zawsze było i pozostaje zapewnienie porządku publicznego oraz bezpieczeństwa wszystkim obywatelom" - zapowiada szef MSWiA.

Kamiński pisze też, że w Polsce "każdy musi respektować obowiązujące przepisy bez względu na swoje poglądy i przekonania". "Jeśli ktoś łamie prawo musi się liczyć ze stanowczą reakcją państwa. Agresywne i wulgarne zachowanie uczestników demonstracji, dewastowanie kościołów, profanacje miejsc kultu religijnego oraz pomników i tablic, upamiętniających wybitne osoby lub ważne wydarzenia w przestrzeni publicznej, spotkają się ze zdecydowaną reakcją funkcjonariuszy Policji" - zapowiada szef MSWiA.

We wtorek członków PiS do obrony Kościoła wezwał prezes PiS Jarosław Kaczyński.