Pod koniec października ubiegłego roku przeciwnik zaostrzenia prawa aborcyjnego zaatakował mężczyznę na stacji benzynowej w Myśliborzu. Gdy dowiedział się, że ofiara jest księdzem, miał zacząć ją ścigać, po czym ponownie uderzyć w głowę. To wydarzenie trafiło do raportu na temat przestrzegania wolności religijnej na świecie w 2020 r., przygotowanego przez amerykański Departament Stanu.
Gorąco wokół aborcji
Amerykanie takie raporty przedstawiają co roku i dotyczą one wszystkich krajów. Z najnowszego dokumentu nie wynika, by w Polsce zagrożona była swoboda sumienia. Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział zresztą w połowie maja, że krajami, w których nie są przestrzegane prawa religijne, są: Iran, Rosja i Chiny. Mimo to lektura opracowania o Polsce może wywołać wstrząs. Wynika z niego obraz kraju, w którym atakowane są świątynie, władza delegalizuje wyznania, a politycy sięgają po antysemityzm.
O atakach na kościoły podczas protestów aborcyjnych Amerykanie piszą już na wstępie. „Dwudziestego piątego października demonstranci walczący o prawo do aborcji zakłócali nabożeństwa i dewastowali kościoły katolickie w całym kraju w reakcji na wyrok Trybunału Konstytucyjnego zaostrzający przepisy antyaborcyjne. Odnotowano 22 przypadki zakłócenia mszy i 79 aktów wandalizmu" – wyliczają. W dalszej części opracowania można też przeczytać o procesie mężczyzny, który w 2019 r. ugodził nożem księdza oraz o akcie oskarżenia wobec drag queen, która podczas wyborów Mr. Gay Poland symulowała poderżnięcie gardła kukle abp. Marka Jędraszewskiego.
Jednak zdaniem Amerykanów to nie tylko Kościół rzymskokatolicki był przedmiotem ataków. Już we wstępie do raportu piszą o sprzeciwie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry wobec rejestracji Reformowanego Kościoła Katolickiego w Polsce, jedynej chrześcijańskiej wspólnoty błogosławiącej pary jednopłciowe. W efekcie MSWiA orzekło nieważność rejestracji Kościoła. Amerykanie wspominają też o akcie oskarżenia przeciw mężczyznom, którzy mieli planować zamach terrorystyczny przeciw muzułmanom i islamskiemu obiektowi sakralnemu.
– Administracja Bidena postanowiła bardziej serio traktować problematykę praw człowieka na świecie. Raport jest istotny, bo po raz pierwszy tak ostro i tak konkretnie opisuje problemy związane z kwestią nietolerancji w Polsce – mówi prof. Rafał Pankowski, socjolog z Collegium Civitas i Stowarzyszenia „Nigdy Więcej".