W 2016 roku władze kantonu Vaud przyjęły przepisy na mocy których osoby żebrzące na ulicy mogą być ukarane grzywną w wysokości od 50 do 100 franków szwajcarskich. Osoby, które wykorzystują do żebrania nieletnich albo stoją na czele grup zajmujących się żebraniem muszą liczyć się z karą od 500 do 2 tysięcy franków szwajcarskich.
Organizacja, reprezentująca przed Sądem Federalnym ośmiu żebraków uznała te przepisy za naruszenie wolności obywatelskich. Według jej przedstawicieli prawo to może być również uznane za godzące w określone grupy społeczne - przede wszystkim Romów.
Sąd uznał jednak, że zakazujące żebrania przepisy spełniają warunki legalności, proporcjonalności oraz są zgodne z interesem publicznym.
Jedyny z pięciu sędziów, który nie zgodził się z sentencją uznał, że należałoby wprowadzić rozróżnienie między "aktywnym żebraniem" i "pasywnym żebraniem". To Drugie, jego zdaniem, nie ogranicza wolności przechodniów.
Pozostali sędziowie uznali jednak, że policja mogłaby mieć trudności z rozróżnieniem osób żebrzących "pasywnie" od tych, które robią to "aktywnie".