Aborcja napędza hejterów

Kaja Godek zgłasza mowę nienawiści na policję. Jednak nie tylko ona jest ofiarą nagonki.

Aktualizacja: 10.04.2018 06:43 Publikacja: 09.04.2018 19:10

Kaja Godek

Kaja Godek

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

„Twoje pomysły to powrót do średniowiecza! Z drugiej strony szkoda, że go teraz nie ma, bo za swoje herezje zostałabyś spalona na stosie lub zawisłabyś na szubienicy" – to jeden z przykładów internetowego hejtu, z którym styka się Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina. Mówi, że zaczyna się bać o życie swoje i swoich bliskich, dlatego zaczęła takie przypadki zgłaszać na policję. – Pierwsze zawiadomienie już złożyłam, a kolejne się piszą – relacjonuje.

Kaja Godek twierdzi, że z taką falą agresji nie spotkała się nigdy dotąd. Powodem jest obywatelski projekt, w którym znalazł się zakaz aborcji ze względu na wady lub chorobę płodu. W marcu pozytywnie zaopiniowała go sejmowa Komisja Sprawiedliwości. – Takie wiadomości dostaję też na skrzynkę e-mailową lub za pośrednictwem portali społecznościowych – mówi. – Najwyraźniej jesteśmy już blisko. Mamy rekordową liczbę podpisów obywateli, Polacy głośno domagają się zakazu aborcji. Ale zwłoka w pracach nad projektem daje paliwo wrogom życia i możliwość mobilizacji do najbardziej odrażających akcji przeciw prolajferom – przekonuje.

Godek wspomina, że obiektem internetowej mowy nienawiści była też w przeszłości. Przykładowo w 2016 roku, gdy do Sejmu trafił inny projekt, całkowicie zakazujący aborcji. Dzięki pomocy prawników z Instytutu Ordo Iuris udało się znaleźć hejtera, który w ramach ugody ją przeprosił.

Autorami tamtego projektu obywatelskiego byli właśnie eksperci z Ordo Iuris. Szef instytutu mec. Jerzy Kwaśniewski wspomina: – Najczęstszą ofiarą była dr Joanna Banasiuk, która prezentowała projekt w Sejmie. Zgłosiliśmy kilka gróźb karalnych, ale w większości pojawiały się na Facebooku, z którego policji trudno było wydobyć dane sprawcy.

Na mowę nienawiści narzekają też osoby opowiadające się za szerszym prawem do aborcji. I one też uważają się za bardziej poszkodowane. – Działacze z ruchu anti-choice nie są tak narażeni na hejt i przemoc, jak te opowiadające się za pro-choice – mówi Wanda Nowicka, feministka i była wicemarszałek Sejmu.

Opowiada, że gdy prowadziła Federację na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, często odbierała telefony z pogróżkami. – Niektóre przypadki zgłaszałam na policję, jednak kończyło się to umorzeniami. Kiedyś w okolicy, w której mieszkałam, podjechał do mnie jakiś człowiek na rowerze, i zaczął mi grozić – wspomina. Za wyjątkowo brutalny przejaw mowy nienawiści uważa billboard, który jej przeciwnicy rozwieszali podczas demonstracji. Jej zdjęcie zostało tam zestawione z podobizną Adolfa Hiltera.

Nie zawsze kończyło się na obelgach. Gdy w 2003 roku Nowicka zainicjowała wizytę we Władysławowie statku Langenort, pełniącego rolę gabinetu aborcyjnego, doszło do przepychanek. – Przyjechała tam m.in. Młodzież Wszechpolska. Byliśmy fizycznie atakowani, obrzucani różnymi przedmiotami – opowiada Nowicka.

O hejcie mówi też Barbara Nowacka, szefowa Inicjatywy Polskiej, która dwukrotnie w tej kadencji wniosła do Sejmu obywatelskie projekty liberalizujące aborcję. – Często jestem ofiarą nienawiści z profili osób deklarujących się jako katolicy, także jako księża – opowiada. – Jednak to nic nowego. Gdy w latach 90. moja mama Izabela Jaruga-Nowacka zajmowała się tą tematyką, otrzymywała to samo, tyle że w wersji papierowej – mówi.

Dlaczego temat aborcji budzi aż takie emocje u obu stron konfliktu? – Bo jest to temat trudny i dotykający fundamentalnych wartości – podsumowuje Barbara Nowacka.

„Twoje pomysły to powrót do średniowiecza! Z drugiej strony szkoda, że go teraz nie ma, bo za swoje herezje zostałabyś spalona na stosie lub zawisłabyś na szubienicy" – to jeden z przykładów internetowego hejtu, z którym styka się Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina. Mówi, że zaczyna się bać o życie swoje i swoich bliskich, dlatego zaczęła takie przypadki zgłaszać na policję. – Pierwsze zawiadomienie już złożyłam, a kolejne się piszą – relacjonuje.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Afera Collegium Humanum. Wątpliwy doktorat Pawła Cz.
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Cudzoziemka urodziła dziecko przy polsko-białoruskiej granicy. Trafiła do szpitala
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie boją się wojny
Społeczeństwo
Odeszła pozostając wierna sobie. Jaka naprawdę była prof. Jadwiga Staniszkis
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
Zmarła Jadwiga Staniszkis