Rocznica wyborów z 4 czerwca 1989 r. wciąż jest dla nas ważna

Zdaniem połowy badanych przez IBRiS 30. rocznica wyborów 4 czerwca 1989 r. warta jest upamiętnienia przez rząd.

Aktualizacja: 07.02.2019 23:01 Publikacja: 07.02.2019 18:49

Rocznica wyborów z 4 czerwca 1989 r. wciąż jest dla nas ważna

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

IBRiS przypomina w pytaniu zadanym respondentom, że w tym roku obchodzimy 30. rocznicę częściowo wolnych wyborów do Sejmu, i pyta, czy obchody tej rocznicy powinny być zorganizowane przez rząd. Zdaniem ponad połowy badanych (50,3 proc.) – tak. Niespełna 37 proc. badanych nie widzi konieczności angażowania rządu w obchody okrągłej rocznicy, a prawie 13 proc. nie ma na ten temat zdania. Co oznaczają te wyniki?

– To znaczy, że data 4 czerwca jest wciąż ważna. Wbrew temu, co się u nas często mówi, ludzie chcą pamiętać o tym pierwszym kroku do wolności – analizuje prof. Andrzej Rychard, dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. – Wiedzą, że dzięki temu, co się wtedy stało, przez następne lata mogli się tym krokiem cieszyć.

materiały prasowe

Największe poparcie dla pomysłu, by to rząd zorganizował obchody 30. rocznicy, wyrażają najmłodsi i najstarsi respondenci. W grupie 18–29 lat 56 proc. tak uważa, a w grupie „ponad 70" – 59 proc. Najsłabsze wsparcie dla idei angażowania rządu w tę rocznicę występuje wśród 30-latków – 37 proc. Dlaczego? – Widać wyraźnie zróżnicowanie wiekowe, choć do przekrojów w grupie ok. 1000-osobowej podchodzić należy ostrożnie – wyjaśnia prof. Rychard. – Prawdopodobnie młodzi się interesują tą rocznicą, bo uczyli się na temat tamtych wydarzeń w szkole na historii, natomiast najstarsi dobrze pamiętają tamte dni, mają osobiste doświadczenia, jako w pełni dojrzali ludzie. Pamiętają też dobrze miniony system – mówi socjolog. Dodaje, że ci, którzy wtedy, w 1989 roku, byli bardzo młodzi, jako małe dzieci lub młodsze nastolatki, nie postrzegają tej rocznicy ani jako historii, ani jako własnego doświadczenia. – Może trzeba było to świadomie przeżyć albo się o tym uczyć w szkole na lekcji, by docenić znaczenie tamtych wyborów – podsumowuje profesor.

Co ciekawe, w grupie respondentów, którzy „uczą się lub studiują", poparcie dla rządowego charakteru obchodów jest wysokie i wynosi 71 proc. Przebijają ten wskaźnik tylko osoby „zajmujące się prowadzeniem gospodarstwa domowego" – 83 proc. z nich popiera ten pomysł. Niezależnie od wyników sondażu nic nie wskazuje na to, by rząd PiS miał się angażować w obchody 30. rocznicy wyborów 4 czerwca. Oś politycznego sporu ułożyła się tak, że partia rządząca podważa znaczenie tamtych decyzji i poprzedzających je rozmów Okrągłego Stołu, mimo że obaj historyczni liderzy tej partii, czyli bracia Kaczyńscy, brali czynny udział zarówno w negocjacjach, jak i przygotowaniu wyborów ze strony solidarnościowej. Czy brak wsparcia ze strony PiS dla 30. rocznicy jest błędem? – Ponad 50 proc. badanych uważa, że rząd powinien zorganizować uroczystości – podkreśla prof. Rychard. – To nie jest więc tylko kwestia inicjatywy ze strony społecznej, ale powinno za tym stać państwo. Ludzie doceniają wagę tamtych wyborów – mówi profesor.

Zdaniem socjologa nikt wówczas nie wiedział, do jakich konsekwencji doprowadzą wybory 4 czerwca '89. – Nawet jak ogłoszono ich wynik, wydawało się, że to będzie zaledwie sformalizowanie mniejszościowej opozycji. Stało się inaczej i wielu ludzi rozumie, jak bardzo było to ważne.

IBRiS przypomina w pytaniu zadanym respondentom, że w tym roku obchodzimy 30. rocznicę częściowo wolnych wyborów do Sejmu, i pyta, czy obchody tej rocznicy powinny być zorganizowane przez rząd. Zdaniem ponad połowy badanych (50,3 proc.) – tak. Niespełna 37 proc. badanych nie widzi konieczności angażowania rządu w obchody okrągłej rocznicy, a prawie 13 proc. nie ma na ten temat zdania. Co oznaczają te wyniki?

– To znaczy, że data 4 czerwca jest wciąż ważna. Wbrew temu, co się u nas często mówi, ludzie chcą pamiętać o tym pierwszym kroku do wolności – analizuje prof. Andrzej Rychard, dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. – Wiedzą, że dzięki temu, co się wtedy stało, przez następne lata mogli się tym krokiem cieszyć.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Cudzoziemka urodziła dziecko przy polsko-białoruskiej granicy. Trafiła do szpitala
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie boją się wojny
Społeczeństwo
Odeszła pozostając wierna sobie. Jaka naprawdę była prof. Jadwiga Staniszkis
Społeczeństwo
Zmarła Jadwiga Staniszkis
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
W gospodarstwie znaleziono kilkadziesiąt martwych zwierząt. Zatrzymano 48-latka