Do takiego zdarzenia doszło na przejeździe kolejowym w Chełmie. Funkcjonariusze SOK zauważyli mężczyznę stojącego na torach. Był ubrany jedynie w koszulę.

- W oddali było już słychać nadjeżdżający pociąg, a mężczyzna nie reagował na polecenia sokistów, wzywające do zejścia z torów – informują służby prasowe SOK.

Mężczyzna znajdował się w znacznej odległości od patrolu, więc jeden z funkcjonariuszy zdecydował o użyciu psa służbowego.

Zwierzę w ostatniej chwili zepchnęło niedoszłego samobójcę z torów tuż przed nadjeżdżającym pociągiem.

Uratowany mężczyzna to 24-letni mieszkaniec Chełma. Obecnie przebywa pod opieką lekarzy. Nie wiadomo, co było przyczyną jego desperackiego kroku.