Dziewięciolatka postrzelona. Kierowcy w Chile wzywają do strajku

Kierowcy ciężarówek w Chile zagrozili ogólnokrajowym strajkiem, jeśli prezydent i parlament nie zajmą się bezzwłocznie opanowaniem rosnącej liczby ataków na kierowców w regionie Araukania w środkowej części kraju.

Aktualizacja: 24.08.2020 15:06 Publikacja: 24.08.2020 14:22

Na zdjęciu: protest Mapuczów domagających się uwolnienia duchowego przywódcy, skazanego za zabicie w

Na zdjęciu: protest Mapuczów domagających się uwolnienia duchowego przywódcy, skazanego za zabicie w 2013 r. dwóch osób w ramach kampanii o odzyskanie ziemi przodków. Fotografia z 17 sierpnia

Foto: AFP

Groźba strajku została wystosowana po tym, jak dziewięcioletnia dziewczynka została postrzelona podczas ataku na betonowóz jej ojca. Policja wszczęła dochodzenie, jak dotąd nie ustaliła tożsamości sprawców. Ranna dziewczynka trafiła do szpitala.

Zdaniem Krajowego Związku Przewozów Towarowych (CNTC), chilijski parlament (dwuizbowy Kongres Narodowy) nie uchwalił ustaw niezbędnych do zapobiegania tego typu atakom i odpowiedniego karania sprawców.

"Domagamy się, by Kongres pilnie przegłosował trzynaście ustaw związanych z zapobieganiem, ściganiem i karaniem przestępstw" - napisali związkowcy w oświadczeniu, odnosząc się do procedowanych obecnie projektów.

W razie niespełnienia żądań CNTC ma rozpocząć strajk w czwartek o północy. Związkowcy wezwali innych do dołączenia do protestu, by w ten sposób upewnić się, że "zostaną przywrócone rządy prawa".

W ostatnich miesiącach w Araukanii odnotowano wzrost liczby ataków na ciężarówki oraz fabryki. W regionie od dawna tli się konflikt między rdzennymi mieszkańcami z plemienia Mapuczów a władzami centralnymi. W weekend przedstawiciele Mapuczów odcięli się od ataku na betonowóz.

Zdaniem policji, zbrojne grupy deklarujące walkę o prawa Mapuczów w przeszłości przyznawały się do ataków na kierowców ciężarówek.

Aktywiści araukanejscy twierdzą, że ich ziemie są w coraz większym stopniu zagrożone ze strony przemysłów, w tym drzewnego i rolniczego, a rząd nie broni ich praw.

Groźba strajku została wystosowana po tym, jak dziewięcioletnia dziewczynka została postrzelona podczas ataku na betonowóz jej ojca. Policja wszczęła dochodzenie, jak dotąd nie ustaliła tożsamości sprawców. Ranna dziewczynka trafiła do szpitala.

Zdaniem Krajowego Związku Przewozów Towarowych (CNTC), chilijski parlament (dwuizbowy Kongres Narodowy) nie uchwalił ustaw niezbędnych do zapobiegania tego typu atakom i odpowiedniego karania sprawców.

"Domagamy się, by Kongres pilnie przegłosował trzynaście ustaw związanych z zapobieganiem, ściganiem i karaniem przestępstw" - napisali związkowcy w oświadczeniu, odnosząc się do procedowanych obecnie projektów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Demonstracje przeciw Izraelowi w USA. Protestują uniwersytety
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Makabryczne eksperymenty na dzieciach. Niemiecki lekarz uniknął kary, za to podkreślano jego zasługi dla badań nad gruźlicą
Społeczeństwo
Masowe protesty na Wyspach Kanaryjskich. Mieszkańcy do turystów: "Szanujcie nasz dom"
Społeczeństwo
Nowy Jork. Przed sądem, gdzie trwa proces Trumpa, podpalił się mężczyzna
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym