Z raportu przeprowadzonego przez organizację pozarządową Hiddush na podstawie danych przekazanych przez ministerstwo spraw wewnętrznych wynika, że zaledwie 14,1 proc. imigrantów, którzy wjechali na teren Izraela, jest Żydami w świetle prawa żydowskiego.
Według tego prawa Żydem jest osoba urodzona z matki Żydówki lub ta, która się nawróciła. Tak stanowił pkt. 1. prawa powrotu z 1950 roku, w wyniku którego obywatelstwo mogli otrzymywać jedynie prawowici Żydzi.
Przepisy, zapisane jako pkt. 4a prawa do powrotu zostały rozszerzone w latach 70. XX wieku na krewnych, w tym współmałżonków, dzieci i wnuki, nawet jeśli nie byli oni Żydami.
Z raportu wynika, że ze 179 849 imigrantów, którzy w ciągu ostatnich 8 lat przekroczyli granice Izraela, zaledwie 25 375, czyli 14,1 proc., to Żydzi, którzy otrzymali obywatelstwo na mocy pkt. 1. prawa do powrotu. Pozostali - na podstawie pkt. 4a.
Dane te stoją w jaskrawej sprzeczności z raportem opublikowanym w styczniu 2019 roku, według którego ta liczba, choć wciąż bardzo wysoka, jest jednak dużo niższa. Według wcześniejszych danych "tylko" 54 proc. imigrantów nie było Żydami.