Szwedka Elin Ersson była oskarżona o złamanie prawa lotniczego. Studentka musi zapłacić 3 tysiące koron (około 286 euro). Prokurator zażądał także kary 14 dni pozbawienia wolności.

Zdarzenie miało miejsce w lipcu 2018 roku na pokładzie samolotu, który miał lecieć z lotniska Landvetter w Goeteborgu do Stambułu. Ersson odmówiła zajęcia swojego miejsca i domagała się, aby pokład opuścił wydalany do Afganistanu imigrant. Po dyskusjach z załogą samolotu oraz innymi pasażerami, zarówno studentka, jak i deportowany mężczyzna opuścili samolot, który ostatecznie odleciał z dużym opóźnieniem. 

Podczas zdarzenia kobieta prowadziła w internecie transmisję na żywo. 

Mimo starań 22-latki, deportacja imigranta została jedynie opóźniona. Jak poinformowała Kriminalvarden, szwedzka Służba Więzienna, został on wydalony miesiąc po zdarzeniu.