Bilans sylwestra na Filipinach: 191 rannych. Tylko

191 osób zostało rannych w czasie świętowania nadejścia 2018 roku na Filipinach. Choć liczba wydaje się duża, jest jednak aż o 77 proc. mniejsza od średniej liczby rannych w czasie nocy sylwestrowej w ostatnich pięciu latach - odnotowuje AFP.

Aktualizacja: 01.01.2018 07:03 Publikacja: 01.01.2018 06:45

Bilans sylwestra na Filipinach: 191 rannych. Tylko

Foto: AFP

Noc sylwestrowa tradycyjnie wiąże się na Filipinach z odpalaniem potężnych fajerwerków, a także oddawaniem strzałów na wiwat z broni palnej - stąd co roku wiele osób zostaje rannych w czasie zabawy. W ubiegłym roku bilans sylwestrowej zabawy był znacznie gorszy - rannych zostało 380 osób, jedna zginęła.

Mimo że Filipińczycy są w większości katolikami, hałaśliwe obchody Nowego Roku przywodzą na myśl tradycje chińskie, a także przesądy związane z czasami przedchrześcijańskimi, gdy wierzono, że robienie hałasu w noc sylwestrową odgania od ludzi złe duchy.

W tym roku ograniczenie liczby rannych ma być efektem zmiany w prawie, wprowadzone przez prezydenta Rodrigo Duterte, ograniczające możliwość używania fajerwerków w miejscach publicznych.

Francisco Duque stojący na czele filipińskiego Departamentu zdrowia podziękował prezydentowi Duterte za zmianę w przepisach, ale dodał, że Departament Zdrowia rekomenduje całkowity zakaz używania fajerwerków, co - jego zdaniem - pozwoliłoby obniżyć liczbę ofiar zabaw sylwestrowych do zera.

Zgodnie ze zmianą prawa, jaka weszła w życie w czerwcu, fajerwerki mogły być odpalane tylko na terenach, na których zgodę na to wydały lokalne władze.

Według danych przekazanych przez Duque w tym roku najwięcej osób ucierpiało w noc sylwestrową w Manili w wyniku odpalania nielegalnych petard "piccolo". Wśród rannych jest m.in. 11-miesięczne dziecko.

Duterte w 2016 roku mówił, że obrażenia spowodowane odpaleniem fajerwerków są "poważną kwestią" ze względu na dużą liczbę osób niepełnoletnich wśród ofiar. Jako burmistrz Davao Duterte w 2002 roku zakazał produkowania, sprzedawania, rozprowadzania i posiadania fajerwerków w mieście.

Noc sylwestrowa tradycyjnie wiąże się na Filipinach z odpalaniem potężnych fajerwerków, a także oddawaniem strzałów na wiwat z broni palnej - stąd co roku wiele osób zostaje rannych w czasie zabawy. W ubiegłym roku bilans sylwestrowej zabawy był znacznie gorszy - rannych zostało 380 osób, jedna zginęła.

Mimo że Filipińczycy są w większości katolikami, hałaśliwe obchody Nowego Roku przywodzą na myśl tradycje chińskie, a także przesądy związane z czasami przedchrześcijańskimi, gdy wierzono, że robienie hałasu w noc sylwestrową odgania od ludzi złe duchy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Nowy Jork. Przed sądem, gdzie trwa proces Trumpa, podpalił się mężczyzna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"
Społeczeństwo
Kruszeje optymizm nad Dnieprem. Jak Ukraińcy widzą koniec wojny?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
Walka z gwałtami zakończyła się porażką. Władze zamykają więzienie w USA