Włodzimierz Czarzasty wypowiedział się na temat wyborów samorządowych w Warszawie i w Polsce. - Gdyby Robert Biedroń wystartował w wyborach na prezydenta Warszawy, SLD by go poparło. To jest nasze oficjalne stanowisko. (...) Uważamy Biedronia za fajnego gościa – mądrego i poukładanego. (...) Chodzi o to, że w Warszawie jest elektorat lewicowy (...) i jeżeli ten elektorat widzi poważną osobę, (...) jest gotowy ją poprzeć. (...) Każda partia powinna walczyć o swój program i o swoje osoby, które ten program reprezentują. (...) W stolicy, w tej chwili, każda poważna osoba zgłoszona przez lewicę może zgromadzić elektorat – podkreślił.

- Wiem jedną rzecz: kto z PiS-em wejdzie do drugiej tury wyborów, ten zostanie prezydentem Warszawy. (...) A jeżeli PO będzie opowiadała to, co do tej pory (...) to szanse Trzaskowskiego będą spadały – powiedział Czarzasty.

Czarzasty wypowiedział się również na temat polityki historycznej prowadzonej przez polski rząd i premiera. - O wiele łatwiej zajmować się historią niż rządzić krajem i budować przyszłość. To jest ideologicznie proste: odnosimy się do określenia rzeczy, które zdarzyły się w naszej historii w bardzo określony sposób i przemawiamy do swojego elektoratu. Pan Morawiecki poszedł tą drogą, a przecież premier niczego nie robi - od trzech miesięcy - oprócz łatania dziur swojego rządu - albo w stosunku do Izraela, albo w przypadku USA – powiedział Czarzasty.