Reklama
Rozwiń

Śledczy kontra Macierewicz

Kłopot ze zsyłką smoleńskich prokuratorów na rubieże kraju. Szef MON pominął niewygodne przepisy.

Aktualizacja: 25.03.2016 19:24 Publikacja: 24.03.2016 17:49

Mjr Marcin Maksjan i inni wojskowi prokuratorzy smoleńscy schodzą ze sceny. Ale nie chcą być traktow

Mjr Marcin Maksjan i inni wojskowi prokuratorzy smoleńscy schodzą ze sceny. Ale nie chcą być traktowani jak zwykli żołnierze

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Antoni Macierewicz przeniósł w połowie marca do rezerwy kadrowej – czyli wojskowej zamrażarki – czterech prokuratorów, którzy za poprzedniej władzy prowadzili śledztwo smoleńskie (niektórzy byli na miejscy katastrofy 10 kwietnia). Szef MON zdecydował, że na dalsze decyzje personalne poczekają w jednostkach wojskowych odległych od Warszawy – Hrubieszowie, Świętoszowie, Bartoszycach i Złocieńcu.

Zza biurka do czołgu

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”
Służby
„Inkwizycyjna” komisja śledcza ds. Pegasusa – posłowie chcą ekstra uprawnień