Podczas rozprawy nie zapadną żadne decyzje. Komisja Europejska może jednak już na tym etapie zażądać kar finansowych, bo taka możliwość wnioskowania o kary na etapie "przedprocesowym" została po raz pierwszy sformułowana w przypadku Puszczy Białowieskiej - powiedział dziennikarce RMF FM unijny prawnik. To była słynna sugestia ówczesnego wiceprzewodniczącego TSUE Antonio Tizzano, który podczas rozprawy namawiał przedstawicielkę KE, by już na etapie środków tymczasowych (czyli od razu podczas rozprawy) wnioskowała o kary.

Jak poinformowały służby prasowe Trybunału Sprawiedliwości UE na 16 listopada br. wyznaczono termin na wysłuchanie w sprawie środków tymczasowych dot. wniosku Komisji Europejskiej a Polską w sprawie zmian w Sądzie Najwyższym (sprawa C-619/18 R).