We wtorek na niejawnym posiedzeniu jednoosobowy skład Naczelnego Sądu Administracyjnego wydał zarządzenie o skierowaniu na rozprawę skargi sędziego niepowołanego przez prezydenta Andrzeja Dudę. Skargi kasacyjne w jego sprawie zgłosili: on sam, rzecznik praw obywatelskich i Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Sąd dopuścił też wczoraj do udziału w postępowaniu Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.

NSA nie podał jeszcze terminu rozprawy. Wtorkowa decyzja była już drugą podjętą w sprawie skarg niepowołanych sędziów. Pierwsza zapadła 27 lipca i była identyczna w treści. O całej sprawie było głośno rok temu, w czerwcu 2016 r. Wówczas to Krajowa Rada Sądownictwa otrzymała postanowienie prezydenta o odmowie powołania dziesięciu kandydatów wskazanych przez Radę do pełnienia urzędu sędziego. Postanowienie nie zawierało uzasadnienia. Część niepowołanych złożyła dwie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. W grudniu 2016 r. WSA odrzucił obie skargi, nie przyjmując ich do rozpoznania.

To nie pierwszy taki przypadek. W sierpniu 2007 r. ówczesny prezydent Lech Kaczyński także odmówił wręczenia nominacji dziewięciu sędziom. Sprawa wywołała wówczas protesty środowiska sędziowskiego. Delegacja Krajowej Rady Sądownictwa dyskutowała długo o tym z prezydentem Kaczyńskim. Bezskutecznie.

Ich sprawy zawędrowały nawet do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Sędziowie wystąpili ze skargą na Polskę w 2014 r. Ich zdaniem zostało naruszone prawo do sądu i rzetelnego procesu, bo ani sądy administracyjne, ani Trybunał Konstytucyjny nie rozpatrzyły sprawy co do meritum i nie zbadały legalności postanowienia prezydenta. ©?

Sygn. akt I OSK 858/17