Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 17.02.2020 08:13 Publikacja: 17.02.2020 00:01
Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch
Po uchwale Sądu Najwyższego w składzie trzech połączonych izb podniosły się głosy, że zostały w niej „pominięte” sądy administracyjne. To przeoczenie?
Absolutnie nie. Uchwała Sądu Najwyższego (SN) nie mogła dotyczyć sądów administracyjnych, bo tak stanowią przepisy. Podstawą jest tu przede wszystkim Konstytucja. Wynika z niej jasno, że wymiar sprawiedliwości sprawują w Polsce Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne i sądy wojskowe. Przed wprowadzeniem dwuinstancyjnego sądownictwa administracyjnego rzeczywiście orzeczenia jednoinstancyjnego Naczelnego Sądu Administracyjnyego (NSA) i jego ośrodków zamiejscowych rzeczywiście podlegały kontroli Sądu Najwyższego. W świetle obowiązującej Konstytucji z 1997 r. był to jednak okres przejściowy, który skończył się wraz z wprowadzeniem reformy sądownictwa administracyjnego. Dziś sądem odwoławczym dla wojewódzkich sądów administracyjnych jest NSA.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Warszawski sąd przyznał odszkodowanie pominiętemu w naborze do pracy kandydatowi, którego rekruter nazwał „morde...
Nie sposób uznać, by po rozpadzie konkubinatu, związek został nierozliczony, bo jeden z partnerów zakładał, że m...
W niektórych sytuacjach przyznaną kategorię wojskową można zmienić. Podstawą do tego może być aktualny stan zdro...
Właściciel auta ma obowiązek odprowadzenia abonamentu RTV za znajdujący się w nim odbiornik radiowy. W przeciwny...
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 czerwca 2025 r. nie jest powodem do odstąpienia przez Sąd Najwyższy od t...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas