Parlamentarzysta zapewnił, iż jego ugrupowanie jest bardzo zdeterminowane do przeprowadzenia reformy sądownictwa. Tłumacząc jej powody wskazał m.in., na złą organizację, przepisy oraz czynnik ludzki. Odnosząc się do tego ostatniego Marek Ast zwrócił uwagę, że młode kadry były szkolne przez „starych" sędziów. - Młodzi sędziowie ulegali złym nawykom, które są bolączką polskiego wymiaru sprawiedliwości takich jak przewlekłość postępowań – przekonywał poseł.

Ast nie krył krytycyzmu wobec środowiska sędziów, które jego zdaniem „odpłynęło". – Sędziowie oderwali się od rzeczywistości, o czym świadczy wypowiedź na kongresie sędziów o nadzwyczajnej kaście ludzi – mówił poseł. Jak jednocześnie zaznaczył, jest wielu znakomitych sędziów, którzy traktują swój zawód jako misję, ale jest też wielu słabych sędziów, którzy trafili do zawodu z powodów merkantylnych.

- Reformy polskich sądów oczekują Polacy, którzy mają dosyć przewlekłości postępowań i dziwnych wyroków – zakończył poseł.