Szukają przemytników kokainy

Na razie nikt nie usłyszał zarzutu przemytu 178 kilogramów kokainy, którą znaleziono w kartonach z bananami w podwarszawskich Broniszach – informuje stołeczna prokuratura.

Aktualizacja: 21.12.2015 15:32 Publikacja: 21.12.2015 15:26

Stołeczna prokuratura ustala, kto stoi za przemytem 178 kilogramów kokainy, którą znaleziono w Broni

Stołeczna prokuratura ustala, kto stoi za przemytem 178 kilogramów kokainy, którą znaleziono w Broniszach

Foto: materiały policji

- Brak jest jakiegokolwiek dowodu, aby kierowca ciężarówki lub pracownicy hurtowni mieli wiedzę o narkotykowej przesyłce – mówi Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Od samego rana policja chwali się wykryciem w sobotę największego w ostatnich latach przemytu kokainy.

Na terenie jednej z hurtowni w Broniszach pod Warszawą znaleziono 178 kilogramów narkotyku o wartości 105 mln zł. 90 proc. kokaina była ukryta w kartonach z bananami. Kierowca tira, który przewoził banany z Belgii został zatrzymany.

Jednak po przesłuchaniu go zwolniono. - Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwolił na postawienie komukolwiek zarzutów, gdyż na chwilę obecną nie ustalono osób odpowiedzialnych za ten przemyt – tłumaczy prok. Nowak.

Podkreśla, że brak jest dowodów, aby kierowca ciężarówki lub pracownicy hurtowni brali umyślnie udział w przewozie czy w obrocie kokainą. - To pracownicy hurtowni powiadomili policję o podejrzanych pakunkach, które ujawnili podczas rozładunku bananów z ciężarówki – tłumaczy prok. Nowak.

Dodaje, że brak jest też dowodów, aby kierowca ciężarówki czy pracownicy hurtowni mieli wiedzę o narkotykowej przesyłce. - Natychmiast po ujawnieniu podejrzanego ładunku skontaktowali się telefonicznie z policją – ujawnia śledczy.

Tłumaczy, że prowadzone postępowanie ma teraz ustalić kto jest odpowiedzialny za ten olbrzymi przemyt oraz gdzie dokładnie miała trafić znaleziona kokaina.

- Brak jest jakiegokolwiek dowodu, aby kierowca ciężarówki lub pracownicy hurtowni mieli wiedzę o narkotykowej przesyłce – mówi Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Od samego rana policja chwali się wykryciem w sobotę największego w ostatnich latach przemytu kokainy.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany