Reklama

Kto uszkodził dowody? Prokuratura: sąd. Sąd: prokuratura

Płyty CD z nagraniami feralnego, zakończonego wypadkiem, przejazdu kolumny ówczesnej premier Beaty Szydło w Oświęcimiu zostały uszkodzone. Dziś odpowiedzialnością za to przerzucają się sąd i prokuratura - pisze Onet.

Aktualizacja: 25.06.2019 13:57 Publikacja: 25.06.2019 12:15

Kto uszkodził dowody? Prokuratura: sąd. Sąd: prokuratura

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

amk

O uszkodzeniu dowodów poinformował niedawno TVN24. Uszkodzenie płyt potwierdziło biuro prasowe Sądu Okręgowego w Krakowie, który nadzoruje pracę sądu z Oświęcimia, ale nie wiedział o tym obrońca Sebastiana Kościelniaka, który uczestniczył wówczas w wypadku rządowej kolumny.

Zajechał drogę jednej z limuzyn, bo, jak konsekwentnie utrzymuje, tylko samochód, który wcześniej przepuścił, miał włączone sygnały świetlne i dźwiękowe.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Nocna prohibicja w Warszawie. Obietnica pilotażu zamiast zakazu
Kraj
Wiceprezydent Warszawy podał się do dymisji
Kraj
Co drugi sprzedawca sprzedałby alkohol nieletnim. Ratusz nie ma pieniędzy na kontrole
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Hołowni pożegnanie z fotelem
Reklama
Reklama