Janusz Palikot nie stawił się w prokuraturze. Przesłał oświadczenie

Janusz Palikot nie usłyszał zarzutu ws. uchylania się od płacenia podatków, ponieważ nie stawił się w prokuraturze. Śledczy zapowiadają podjęcie działań w tej sprawie.

Aktualizacja: 07.12.2018 18:43 Publikacja: 07.12.2018 18:12

Janusz Palikot nie stawił się w prokuraturze. Przesłał oświadczenie

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Sprawa dotyczy uchylania się od opodatkowania przy sprzedaży udziałów w spółkach Polmos Investment Sp. z o.o. oraz Towarzystwie Inwestycyjnym Janusza Palikota S.A.

Uszczuplenie podatku z tego tytuły miało wynieść 1 mln zł. Oskarżonemu grozi kara grzywny, pozbawienia wolności lub obu łącznie.

Palikot nie stawił się na przesłuchanie w warszawskiej prokuraturze. W związku z opublikowanymi dziś w mediach informacjami o celowym unikaniu stawienia się, były polityk zamieścił w internecie oświadczenie.

Zaprzeczył, by trzykrotnie był wzywany przez prokuratorów. Wyjaśnił, że na pierwsze przesłuchanie nie przyszedł, ponieważ informacje w tej sprawie dotarły do niego trzy dni po przesłuchaniu.

Kolejny wyznaczony termin nie pasował Palikotowi, ponieważ na ten dzień miał zaplanowane "ważne wydarzenie związane z prowadzoną działalnością gospodarczą".

Sprawa dotyczy uchylania się od opodatkowania przy sprzedaży udziałów w spółkach Polmos Investment Sp. z o.o. oraz Towarzystwie Inwestycyjnym Janusza Palikota S.A.

Uszczuplenie podatku z tego tytuły miało wynieść 1 mln zł. Oskarżonemu grozi kara grzywny, pozbawienia wolności lub obu łącznie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany