Sprawa dotyczy uchylania się od opodatkowania przy sprzedaży udziałów w spółkach Polmos Investment Sp. z o.o. oraz Towarzystwie Inwestycyjnym Janusza Palikota S.A.
Uszczuplenie podatku z tego tytuły miało wynieść 1 mln zł. Oskarżonemu grozi kara grzywny, pozbawienia wolności lub obu łącznie.
Palikot nie stawił się na przesłuchanie w warszawskiej prokuraturze. W związku z opublikowanymi dziś w mediach informacjami o celowym unikaniu stawienia się, były polityk zamieścił w internecie oświadczenie.
Zaprzeczył, by trzykrotnie był wzywany przez prokuratorów. Wyjaśnił, że na pierwsze przesłuchanie nie przyszedł, ponieważ informacje w tej sprawie dotarły do niego trzy dni po przesłuchaniu.
Kolejny wyznaczony termin nie pasował Palikotowi, ponieważ na ten dzień miał zaplanowane "ważne wydarzenie związane z prowadzoną działalnością gospodarczą".