Reklama

Janusz Palikot wyszedł z aresztu. Uzbierał 2 mln zł, ma kilkaset milionów długu

Janusz Palikot jednak uzbierał i wpłacił 2 mln zł kaucji. Po niemal pięciu miesiącach opuścił w poniedziałek areszt śledczy we Wrocławiu, poinfomowała PAP. Czeka na niego syndyk i kilka tysięcy wierzycieli.

Publikacja: 27.01.2025 15:59

Janusz Palikot

Janusz Palikot

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Założyciel alkoholowego holdingu Manufaktura Piwa, Wódki i Wina (MPWiW) siedział w areszcie śledczym we Wrocławiu od 5 października, jest podejrzany o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł. O kaucji było głośno już przed świętami, jednak wtedy, według doniesień medialnych, jego bliskim nie udało się zebrać tak dużej kwoty. Tym razem Janusz Palikot wpłacił 2 mln zł kaucji i w poniedziałek opuścił wrocławski areszt. W czasie jego nieobecności zaczęła się definitywnie rozpadać grupa założonych przez niego spółek, skupionych wokół MPWiW. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, syndyk Manufaktury zebrał już kilka tysięcy osób – wierzycieli.

Janusz Palikot opuścił areszt. Długa droga do kaucji

To prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z biura prasowego Prokuratury Krajowej przekazała w poniedziałek PAP, że Palikot wyjdzie na wolność. - Trwają ostatnie czynności w prokuraturze; kaucja została wpłacona i podejrzany dziś opuści areszt – mówiła prokurator w rozmowie z agencją. Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył biznesmenowi areszt o kolejne trzy miesiące, dał jednak szansę, że jeśli Palikot do 31 stycznia wpłaci 2 mln zł kaucji, to wyjdzie na wolność.

Czytaj więcej

Nikt nie chce akcji Manufaktury. Ponad 1000 wierzycieli trafiło do syndyka

Bliscy Palikota mieli problem z zebraniem 2 mln zł na kaucję, tymczasem sam Janusz Palikot jest podejrzany o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł. Jednak zadłużenie spółek jest o wiele większe, aktualny stan majątku MPWiW stara się obecnie ustalić syndyk tej spółki, której upadłość została ogłoszona w grudniu. Jak opisywaliśmy półtora roku temu, na podstawie dokumentów sądowych, Manufaktura miała wtedy długi sięgające 254,4 mln zł, a Tenczynek Dystrybucja - 84,4 mln zł wobec 2342 wierzycieli. Łącznie jednak grupa wierzycieli spółek związanych z P. liczy około 10 tys. osób.

Kto został aresztowany?

Na początku października CBA zatrzymała Janusza Palikota wraz z jego bliskimi współpracownikami, w tym prezesem spółki Kraft Alkohole Przemysławem B. oraz Zbigniewem B., którzy zarzuty oszustwa oraz przywłaszczenia mienia w latach 2019-2023.

Reklama
Reklama

Jak informuje PAP, zdaniem prokuratury zarzuty oszustwa dotyczą doprowadzania ponad pięciu tysięcy pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w związku z emisją akcji serii B przez spółki z grupy kapitałowej należącej do podejrzanych i z organizowanymi, promowanymi i nadzorowanymi przez podejrzanych kampaniami pożyczkowymi.

Tymczasem, jak opisaliśmy w "Rzeczpospolitej", nikt nie zgłosił się po akcje Manufaktury, wystawione w dwóch akcjach za 1,5 mln oraz 4,8 mln zł. Natomiast do syndyka zgłosiło się już ponad tysiąc wierzycieli, jego inwestorzy mówią w serwisach społecznościowych o kilku tysiącąch osób, co zapewni syndykowi pracę na kolejne miesiące.

Czytaj więcej

Kolejne wybiegi Palikota? Ma „nowego” inwestora
Materiał Promocyjny
System Arche dostępny też dla drobnych inwestorów. Wystarczy 10 tys. zł
Biznes
Nadchodzi Europejski Kongres Gospodarczy 2026. Dialog w centrum uwagi
Biznes
Szybka decyzja Londynu. Aktywa z lodówki trafią na Ukrainę
Biznes
„Lex Huawei” po pierwszym czytaniu w Sejmie. Są wyniki głosowania
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Biznes
Elektryfikacja flot do 2030? Australia odcina młodych od social mediów
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama