Policja weszła do Ośrodka Monitorowania

Nad ranem funkcjonariusze policji weszli do siedziby Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Na miejscu zabezpieczono komputery i nośniki danych

Aktualizacja: 03.02.2017 09:30 Publikacja: 03.02.2017 09:22

Policja weszła do Ośrodka Monitorowania

Foto: Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych

Policjanci weszli do Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych około 6 rano. Działali na polecenie prokuratury. 

Członkowie stowarzyszenia informują, że na miejscu zabezpieczono komputery, laptopy i nośniki danych.

"Jesteśmy legalnie działającym stowarzyszeniem. Dzisiejsze wejście policji do siedziby Ośrodka tratujemy jako próbę zastraszenia i zniszczenia niewygodnej dla rządzących legalnie działającej organizacji pozarządowej" - podano w komunikacie stowarzyszenia

Dalej czytamy, że funkcjonariusze pojawili się również w prywatnych domach członków zarządu stowarzyszenia. Policjanci mieli odebrać komputery i telefony osobom, które znajdowały się w środku.

"Apelujemy do wszystkich obudźcie się! Nasza Polska zamienia się w państwo policyjne. Jesteśmy wszyscy jak żaba wrzucona do garnka z podgrzewaną wodą. Nawet nie zauważymy gdy się ugotujemy" - napisali członkowie Ośrodka.

Policjanci weszli do Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych około 6 rano. Działali na polecenie prokuratury. 

Członkowie stowarzyszenia informują, że na miejscu zabezpieczono komputery, laptopy i nośniki danych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił