Będzie postępowanie ws. Michała Lasoty

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o sprawie nieletniej, którą wykorzystał seksualnie brat.

Aktualizacja: 21.05.2019 08:27 Publikacja: 21.05.2019 08:11

Będzie postępowanie ws. Michała Lasoty

Foto: Fotorzepa/Jakub Dobrzyński

Przed sądem w Elblągu pełnoletni chłopak odpowiadał jednak nie za "zbrodnię", jaką w myśl kodeksu karnego jest gwałt, a za "występek". Powód? Możliwy błąd sędziego i zastępcy rzecznika dyscypliny Michała Lasoty. Po artykule Onetu rzecznik dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym zapowiada przeprowadzenie w tej sprawie postępowania.

Jak ustalił Onet, pokrzywdzona dziewczynka była wbrew wytycznym prawnym przesłuchiwana w Sądzie Okręgowym w Elblągu dwa razy.

Wszystko dlatego, że o pierwszym przesłuchaniu - z 6 kwietnia 2018 roku - nie został zawiadomiony obrońca podejrzanego, co w efekcie skutkowało jego prawną nieważnością.

To wadliwe prawnie przesłuchanie, podczas którego dziewczynka potwierdziła zarzuty prokuratury, zarządził i przeprowadził zastępca sędziowskiego rzecznika dyscypliny Michał Lasota.

Podczas kolejnego przesłuchania, w sierpniu 2018 roku, nieletnia odmówiła składania zeznań. W efekcie prokuratura - nie mając dowodów na gwałt (kwietniowych zeznań nie można było wykorzystać) musiała zmienić kwalifikację prawną czynu pełnoletniego brata dziewczyny.

Dziś w sprawie zareagował gdański rzecznik dyscyplinarny, któremu podlega Sąd Okręgowy w Elblągu. Po zapoznaniu się z opisaną przez nas sprawą postanowił wszcząć "wstępne postępowanie wyjaśniające" oraz "niezwłocznie" zwrócić się do prezesa elbląskiego SO o akta tej sprawy.

O reakcję na możliwy błąd sędziego Lasoty - który przesłuchał nieletnią pokrzywdzoną pod nieobecność obrońcy podejrzanego - 17 kwietnia zapytaliśmy jego przełożonego, centralnego sędziowskiego rzecznika dyscyplinarnego Piotra Schaba. Do dziś nie otrzymaliśmy od niego żadnej odpowiedzi, mimo sześciokrotnych próśb i ponagleń.

Zareagował jednak gdański zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym, który jest I instancją w postępowaniu dyscyplinarnym wobec sędziów. Sędzia Krzysztof Ciemnoczołowski z Sądu Apelacyjnego w Gdańsku stawia sprawę jasno: w reakcji na artykuł Onetu wszczyna postępowanie wyjaśniające.

"Po zapoznaniu się z nadesłaną korespondencją, w tym z materiałem prasowym Onet.pl, podjąłem decyzję o przeprowadzeniu w sprawie wstępnego postępowania wyjaśniającego, o którym mowa w art. 114 par. 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych. Pierwszą z czynności będzie zapoznanie się z aktami sprawy, o których nadesłanie wystąpię niezwłocznie do właściwego Prezesa Sądu" - pisze sędzia Ciemnoczołowski.

Czytaj więcej na onet.pl

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów