W ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych jest przepis pozwalający prezesowi sądu uchylić czynności administracyjne niezgodne z prawem, naruszające sprawność postępowania lub z innych przyczyn niecelowe (art. 37 § 4 pusp). Może też zwrócić sędziemu uwagę na piśmie na stwierdzone uchybienia w sprawności postępowania (art. 37 § 5 pusp). Uwaga taka dołączana jest do akt osobowych i ma znaczenie przy awansach, może też wpływać na wysokość uposażenia sędziego.
Sprawność postępowania wiąże się ze sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości. Decyzje podejmowane przez sąd na rozprawie w ogóle nie mogą być przedmiotem ingerencji administracyjnej prezesa. Ustawodawca dostrzegł, że działalność nadzorcza prezesa może wkraczać w dziedzinę, w której sędziowie powinni zachować autonomię. Dlatego przyznał im środek prawny w postaci pisemnych zastrzeżeń do uwagi prezesa. Jeśli prezes nie zmieni swej decyzji, dochodzi do sporu z sędzią, który podlega ocenie sądu dyscyplinarnego.
Uwaga nie jest niezbędna
I tu pojawia się problem: według jakich reguł? Ustawodawca dla rozpoznania tej sprawy żadnego postępowania nie przewidział. Odesłanie sprawy do sądu dyscyplinarnego mogłoby sugerować, że stosowana powinna być procedura właściwa przed tym sądem. Taka hipoteza nie znajduje jednak uzasadnienia literalnego, systemowego ani teleologicznego lub choćby historycznego.
Zacznijmy od wykładni historycznej właśnie. Do 28 marca 2012 r. obecna treść art. 37 § 5 pusp zamieszczona była w art. 37 §4a pusp: w razie złożenia zastrzeżenia organ, o którym mowa w § 4, uchyla uwagę albo przekazuje sprawę do rozpoznania sądowi dyscyplinarnemu. Po zmianach usunięto art. 37 § 4a. Wszelako pozostał przepis art. 131 § 1 pusp, który stanowi, że sąd dyscyplinarny wydaje uchwałę w sprawie uwagi prezesa po wysłuchaniu rzecznika dyscyplinarnego i sędziego. Oznacza to, że wcześniej ustawodawca przyjął, że uwaga prezesa podlega rozpoznaniu w jakimś osobnym trybie. Co więcej, umieszczenie przepisu art. 131 pusp po wszystkich normach proceduralnych regulujących postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego wyraźnie wskazuje na wolę wyodrębnienia sposobu procedowania ze zwykłego postępowania dyscyplinarnego. Były i są ku temu wyraźne powody natury celowościowej. Normy zawarte w art. 37 pusp dotyczą wewnętrznego nadzoru nad działalnością administracyjną sądu. Zasadniczym ich celem jest przywrócenie sprawności postępowania, którą można osiągnąć za pomocą zarządzeń administracyjnych prezesa. Nie jest do tego niezbędne zwrócenie sędziemu pisemnej uwagi. Tym bardziej że sędzia może za naruszenie sprawności postępowania odpowiadać dyscyplinarnie. Gdyby zatem i w jednym i drugim przypadku stosować przepisy o odpowiedzialności dyscyplinarnej, dochodziłoby do naruszenia zakazu podwójnego karania za to samo.
Przeciwko stosowaniu przepisów o postępowaniu dyscyplinarnym przemawia sam charakter tych norm, które nastawione są z jednej strony na sformułowanie i popieranie zarzutów przez oskarżyciela, a z drugiej na ich odpieranie przez obwinionego sędziego, któremu służy prawo obrony i wszystkie wynikające z tego konsekwencje. Z tej przyczyny w kwestiach nieuregulowanych w upsp stosuje się odpowiednio przepisy procedury karnej. Systemowo art. 128 pusp znalazł się przed normą art. 131 § 1 pusp. Ustawodawca wyraźnie przeciwstawia się stosowaniu procedury karnej do ustalania zasadności uwagi prezesa.