Jakże twórcze są niektóre kluby poselskie. I jaki twórczy jest parlament, niesłychanie empatyczny przy okazji, wsłuchujący się w polską duszę.
Wczytuję się od kilku dni z zachwytem w pewien druk. Nie byle jaki. To druk sejmowy nr 866 z 8 stycznia 2021 r., zawierający projekt „usprawnienia postępowania w sprawach o wykroczenie oraz odciążenia sędziów sądów powszechnych od obowiązków związanych z rozpoznawaniem spraw o wykroczenia, z zachowaniem konstytucyjnej i konwencyjnej gwarancji prawa do sądu w sprawach o wykroczenia. Projekt odnosi się do dwóch zasadniczych kwestii: nakładania kar wolnościowych za wykroczenia przez referendarzy sądowych oraz zaskarżania mandatów karnych". Sprawa jest poważna.