Będzie ustawa o lotach najważniejszych osób w państwie

- Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o przygotowaniu ustawy regulującej służbowe loty najważniejszych osób w państwie - oświadczył szef KPRM Michał Dworczyk.

Aktualizacja: 09.08.2019 14:28 Publikacja: 09.08.2019 12:37

Będzie ustawa o lotach najważniejszych osób w państwie

Foto: tv.rp.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów powiedział, że ustawa ma być odpowiedzią na oczekiwania opinii publicznej oraz na potrzeby administracji państwowej. Dworczyk oświadczył, że założenia ustawy o organizacji lotów najważniejszych osób w państwie opierają się na jawności i odpowiedzialności.

Jak dodał, ustawa mogłaby wprowadzić centralny rejestr wszystkich lotów o statusie HEAD. Założenia projektu przewidują wprowadzenie zakazu udziału w lotach rządowymi maszynami dla rodzin posłów oraz innych parlamentarzystów, niebędących członkami oficjalnej delegacji.

Michał Dworczyk poinformował, że prace nad projektem mają rozpocząć się w poniedziałek 12 sierpnia. Dodał, że do opracowania ustawy zostaną zaproszeni szefowie wszystkich klubów parlamentarnych, a także kancelarie prezydenta, Sejmu i Senatu oraz Urząd Lotnictwa Cywilnego i Ministerstwo Obrony Narodowej.

Szef KPRM poinformował także, że w piątek o godz. 15 na stronach kancelarii premiera opublikowana zostanie lista służbowych lotów premiera Mateusza Morawieckiego.

Dworczyk poinformował o inicjatywie premiera dzień po tym, jak marszałek Sejmu Marek Kuchciński zapowiedział dymisję w związku z kontrowersjami wokół jego lotów rządowym samolotem.

Przed kilkunastoma dniami Radio Zet podało, iż dotarło do dokumentów potwierdzających sześć lotów, podczas których na pokładzie rządowego samolotu znajdował się marszałek Sejmu Marek Kuchciński, członkowie jego rodziny oraz oficer Służby Ochrony Państwa.

Według informacji Radia Zet, w lotach marszałkowi Kuchcińskiemu towarzyszyli najbliżsi "w różnym składzie" - albo żona, albo córka, albo synowie. Dwa z sześciu lotów marszałek odbył na pokładzie najnowszego rządowego samolotu Gulfstream G550.

Na informacje Radia Zet zareagowało Centrum Informacyjne Sejmu. "Każda ze zrealizowanych samolotem rządowym podróży drugiej osoby w państwie miała charakter służbowy" - oświadczyło.

Według CIS, kalendarz marszałka Sejmu "jest bardzo napięty", a Kuchciński "realizuje średnio ok. 30 spotkań służbowych w miesiącu, nie licząc obowiązków podstawowych związanych z funkcjonowaniem" Sejmu.

Zdaniem Centrum, podróże lotnicze realizowane przy pomocy samolotów rządowych są najbezpieczniejszym i najkorzystniejszym logistycznie sposobem na pogodzenie licznych obowiązków.

"Odnosząc się do dat wskazanych w dzisiejszych doniesieniach CIS podkreśla, że były to podróże realizowane zazwyczaj w bezpośredniej styczności kalendarzowej z posiedzeniami Sejmu, co nakładało na Kancelarię Sejmu dodatkowe zadania o charakterze logistycznym" - stwierdziło CIS.

Odnosząc się do informacji, że z marszałkiem Kuchcińskim podróżowali członkowie jego rodziny Centrum oświadczyło, że "obecność dodatkowych osób na pokładzie nie wpływa w żadnej mierze na koszt przelotu".

"Z możliwości towarzyszenia marszałkowi Sejmu w podróżach korzystają zresztą przede wszystkim reprezentanci Izby, pracownicy Kancelarii Sejmu oraz funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa, co ułatwia sprawną realizację programu podróży, a zarazem nie ma nic wspólnego z korzyściami o charakterze osobistym" - podało CIS.

Po ujawnieniu informacji o podróżach rządowym samolotem Kuchcińskiego w towarzystwie rodziny, Platforma Obywatelska złożyła wniosek o jego odwołanie ze stanowiska.

Już w dniu ujawnienia informacji przez Radio Zet media podały, że Jarosław Kaczyński osobiście zdecydował, że Kuchciński ma pokryć koszty przelotów swojej rodziny rządową maszyną. Co więcej, stwierdził, że takie sytuacje są niedopuszczalne i nie mogą się nigdy powtórzyć. Taką informację podało RMF FM.

Informację o zwrocie kosztów i przekazaniu ich na cele charytatywne potwierdził dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka. Dodał, że zgodnie z umową Kancelarii Sejmu z PLL LOT "koszty przelotów poselskich są zryczałtowane na poziomie 572,40 zł i w ten sposób zostanie ustalona wysokość przelewu". Grzegrzółka przekazał, że marszałek Sejmu przekazał 15 tysięcy złotych na cele charytatywne w związku z 23 lotami w tej kadencji, w czasie których marszałkowi towarzyszyli członkowie rodziny.

Początkowo CIS zaprzeczało podanym przez "Rzeczpospolitą" informacjom, że zdarzało się, iż członkowie rodziny Kuchcińskiego latali rządowym samolotem bez marszałka.

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów powiedział, że ustawa ma być odpowiedzią na oczekiwania opinii publicznej oraz na potrzeby administracji państwowej. Dworczyk oświadczył, że założenia ustawy o organizacji lotów najważniejszych osób w państwie opierają się na jawności i odpowiedzialności.

Jak dodał, ustawa mogłaby wprowadzić centralny rejestr wszystkich lotów o statusie HEAD. Założenia projektu przewidują wprowadzenie zakazu udziału w lotach rządowymi maszynami dla rodzin posłów oraz innych parlamentarzystów, niebędących członkami oficjalnej delegacji.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Tusk po konsultacjach ze Szmyhalem: Posunęliśmy się krok do przodu
Polityka
Marek Jakubiak: Najazd na dom Zbigniewa Ziobry. Mieszkanie posła to poseł
Polityka
Jacek Sutryk: Rafał Trzaskowski zwycięzcą debaty w Warszawie. To czołówka samorządowa
Polityka
Czy w Polsce wróci pobór? Kosiniak-Kamysz: Zasadnicza służba wojskowa tylko zawieszona
Polityka
Dlaczego Koła Gospodyń Wiejskich otrzymywały pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości?