Pierwszym argumentem, który ma przedstawić Szydło, jest to, że za rządów Tuska w RE nie udało się przekonać społeczeństwa Wielkiej Brytanii do pozostania w UE. Kolejnym - że były polski premier miał się wykazać "kompletną bezradnością" w kwestii uchodźców.

Trzeci argument ma dotyczyć bezpośrednio spraw polskich i będzie zarzutem, że jako szef Rady Europejskiej Donald Tusk bezpośrednio włączył się w konflikt w swojej ojczyźnie. Podczas rozmowy ma równiez paść nazwisko Jacka Saryusz-Wolskiego.

Jak donosi RMF FM, dziennikarz tego radia Robert Mazurek dowiedział się od wysokiego rangą przedstawiciela rządu, jakoby kanclerz Merkel wcale się nie upierała, że to Donald Tusk powinien być przewodniczącym RE, ale zdecydowanie sprzeciwia się ona poparciu na to stanowisko socjalisty. W tym kontekście właśnie szefowa polskiego rządu ma wspomnieć o jacku Saryusz-Wolskim.

Więcej - RMF FM