Stopa bezrobocia niespodziewanie spadła w listopadzie do 5 proc. z 5,1 proc., a liczba osób bez pracy o 16 tys., podczas gdy analitycy prognozowali spadek o 10 tys. Te dane potwierdzają trafność oceny Bundesbanku, który twierdzi, że gospodarka już się ożywia po letnim spowolnieniu. Wzmocni to przekonanie Europejskiego Banku Centralnego rosnącej presji płacowej.

Bundesbank w najnowszej prognozie spodziewa się „całkiem mocnego" wzrostu PKB w ostatnich trzech miesiącach bieżącego roku, po spadku tego wskaźnika w trzecim kwartale. Głównym czynnikiem tego ożywienia ma być prywatna konsumpcja. Na razie zaufanie biznesu spadło w listopadzie, a PMI zapowiada, że wzrost sektora prywatnego jest najsłabszy od prawie czterech lat.