Reklama

Alimenciarze: pracują na czarno, żeby uniknąć alimentów

Rzecznik Praw Obywatelskich informuje o skali pracy nierejestrowanej dłużników alimentacyjnych i możliwych konsekwencjach dla sektora finansów publicznych.

Aktualizacja: 03.04.2017 12:34 Publikacja: 03.04.2017 10:11

Alimenciarze: pracują na czarno, żeby uniknąć alimentów

Foto: 123rf

Ostatni raport statystyczny dotyczący szarej sfery zatrudnienia pochodzi z 2014 r. Wówczas szacowano, że w całym 2014 r. prace nierejestrowaną wykonywało łącznie 711 tys. os., z czego 510 tys. stanowili mężczyźni, a 201 tys. kobiety

1

. Szara strefa zatrudnienia obejmowała zatem 4,44% zatrudnienia ogółem i 5,75% zatrudnienia mężczyzn oraz 2,81% zatrudnionych kobiet. Analiza przyczyn podejmowania pracy nierejestrowanej nie pozwala na wskazanie grupy, która decyduje sią na pracę w szarej strefie ze względu na chęć uniknięcia konieczności uregulowania zobowiązań alimentacyjnych. Przyczyny wskazane w raporcie to:

- Niewystarczające dochody - 254 tys. os.

- Brak możliwości znalezienia pracy - 455 tys. os.

Reklama
Reklama

- Pracodawca proponuje wyższe wynagrodzenie bez rejestrowania umowy o pracę - 232 tys. os. Wynika to z sytuacji rodzinnej bądź życiowej - 40 tys. os.

- Podatki zniechęcają do rejestrowania dochodów - 95 tys. os.

- Wysoka składka ubezpieczeniowa - 151 tys. os.

- Możliwość utraty niektórych świadczeń przy podjęciu pracy rejestrowanej – 50 tys. os.

- Odpowiedź, że praca nierejestrowana wynika z sytuacji rodzinnej bądź życiowej, choć może być kojarzona z m.in. z chęcią uniknięcia spłaty długów, to jednak nie jest jednoznaczna ze zobowiązaniami alimentacyjnymi oraz dotyczy dość wąskiej grupy 40 tys. os.

W raporcie GUS niestety brak wiarygodnych informacji o dochodach z pracy nierejestrowanej, ponieważ większość osób ankietowanych nie odpowiedziała na pytanie. Niemniej na podstawie uzyskanych odpowiedzi należy ocenić, że w większości przypadków były to wynagrodzenia niskie, zdecydowanie poniżej przeciętnego wynagrodzenia.

Reklama
Reklama

W 2014 r. gminy prowadziły postępowanie wobec 235,3 tys. dłużników alimentacyjnych

2

.W styczniu 2017 r. liczba zgłoszonych do Krajowego Rejestru Długów dłużników alimentacyjnych wyniosła aż 305 tys. os. z czego 95% stanowili ojcowie.

Przy obecnej dostępności danych nie jest możliwe precyzyjne ustalenie liczby dłużników alimentacyjnych, którzy uzyskują dochody z pracy w szarej strefie. Można założyć, że ogół dłużników alimentacyjnych nie otrzymuje oficjalnych dochodów, a przynajmniej nie otrzymuje systematycznie oficjalnych dochodów, które umożliwiłyby skuteczną egzekucję długu alimentacyjnego. Z raportu MPiPS wynika dodatkowo, że w 2014 r. na 235,3 tys. dłużników w 50 143 przypadkach poinformowano powiatowe urzędy pracy o potrzebie aktywizacji zawodowej dłużnika alimentacyjnego (21,3%). Można założyć, że w przypadku dłużników alimentacyjnych, znaczny odsetek stanowią osoby, które pracują w szarej strefie, faktycznie deklarując bezrobocie lub brak zdolności do pracy. Prawdopodobne jest, że udział ten może przewyższać 21%, być może nawet kilkukrotnie. Niemniej brak możliwości szacowania tej liczby umożliwia jedynie wariantowe oszacowanie strat dla finansów publicznych, przy bardzo dużej dowolności przyjętych założeń. Założenia:

1.Udział dłużników alimentacyjnych pracujących w szarej strefie określa się w 3 wariantach:

- Wariant I – 20%

Reklama
Reklama

- Wariant II – 40%

- Wariant III – 60%

2. Do szacunków przyjmuje się liczbę dłużników alimentacyjnych ze stycznia 2017 r. – 305 tys.

3.Osoby pracujące w szarej strefie uzyskiwały przeciętnie dochody z pracy na poziomie 50% przeciętnego wynagrodzenia. Za podstawę przyjmuje się przeciętne wynagrodzenie z IV kwartału 2016 r. - 4218,92 zł

4.Dłużnicy alimentacyjni pracujący w szarej strefie przeciętnie pracują przez 9 m-cu w roku.

Reklama
Reklama

Opracował: dr Grzegorz Baczewski

[1] Praca nierejestrowana w Polsce w 2014 r. GUS, Warszawa 2015.

[2] Informacja o realizacji ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów w 2014 r. MPiPS, Warszawa 2015.

Dr Grzegorz Baczewski - ekspert Konfederacji Lewiatan, absolwent, a następnie asystent i adiunkt na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Od 2008 r. ekspert rynku pracy w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, początkowo w Departamencie Rynku Pracy, a następnie w Departamencie Analiz Ekonomicznych i Prognoz, którego dyrektorem był w latach 2012-2014. Odpowiedzialny za opracowanie Krajowego Planu Działań na rzecz Zatrudnienia na lata 2009-2011 oraz w ramach prac Grupy ad hoc Komitetu ds. Zatrudnienia (EMCO) za wkład Polski w realizację Europejskiej Strategii Zatrudnienia. Jako członek Korpusu Prezydencji przygotował i wynegocjował konkluzje Rady Unii Europejskiej (EPSCO) nt. przekształcenia wyzwań demograficznych w szanse dla rozwoju rynku pracy.

Reklama
Reklama

Krajowy Koordynator Programu Solidarność Pokoleń - Działania na rzecz Aktywizacji Osób po 50 roku życia. Przewodniczący Rady Społecznej 50+ przy Ministrze Pracy i Polityki Społecznej. Członek Zespołu ds. Makroekonomicznych utworzonego w ramach Przygotowań do Wprowadzenia Euro przez Rzeczpospolitą Polską. Delegat Polski do Komitetu ds. Zatrudnienia, Pracy i Spraw Społecznych OECD (ELSAC). Sekretarz i członek Rady Dialogu Społecznego.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama