Reklama

Kościół nie zastąpi polityków

Powodem, dla którego Kościół nie może wziąć na siebie roli mediatora między uczestnikami politycznego konfliktu, są głębokie podziały rozdzierające społeczeństwo – pisze katolicki kapłan.

Aktualizacja: 17.12.2015 22:15 Publikacja: 17.12.2015 21:07

Kościół nie zastąpi polityków

Foto: materiały prasowe

Sławomir Sowiński w artykule „Kto ostudzi polityczną gorączkę" niedwuznacznie sugeruje, że Kościół katolicki w Polsce powinien w obecnej sytuacji politycznej i społecznej kolejny raz wziąć na siebie zadanie mediatora między uczestnikami rozpalającego się coraz bardziej konfliktu. Podpowiada, że obecni po wszystkich stronach sporu, ale marginalizowani państwowcy, ludzie kompromisu, politycy traktujący swą misję jak służbę, a nie walkę, „czekają dziś na jakiś głos czy też gest ze strony Kościoła zachęcający ich politycznych liderów, współpracowników, konkurentów i sojuszników do zaprzestania wyniszczającej politycznej walki".

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
analizy
Marek Kozubal: Alert RCB o zagrożeniu uderzeniem z powietrza. To dopiero początek
Reklama
Reklama