Sprawa wyłudzeń VAT, jakich mieli się dopuścić Arkadiusz B. i Krzysztof B. – do niedawna eksponowani dyrektorzy kluczowego resortu – i osoby z nimi współdziałające, trafiła do Sądu Okręgowego w Szczecinie. Zachodniopomorski wydział Prokuratury Krajowej 25 listopada skierował tam akt oskarżenia, którym objął łącznie 22 osoby – dowiedziała się „Rzeczpospolita".
Szokującą sprawę wysokich urzędników, którzy pracując w resorcie finansów, powinni walczyć z nieuczciwymi podatnikami, a sami mieli się dopuszczać nadużyć podatkowych, „Rzeczpospolita" opisała pierwsza pod koniec października.
Przeczytaj: Nikt nie widział przekrętów w Ministerstwie Finansów
Nadal za kratami
Główni oskarżeni to Arkadiusz B., były dyrektor Krajowej Szkoły Skarbowości (KSS), czyli kuźni kadr Krajowej Administracji Skarbowej, którą powołał do życia Marian Banaś, oraz Krzysztof B., wicedyrektor Departamentu Kontroli Celnej, Podatkowej i Kontroli Gier MF. Obaj – jak wcześniej informowała Prokuratura Krajowa – są podejrzani o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która od jesieni 2015 do sierpnia 2018 r. wyłudzała VAT, wykorzystując do tego fikcyjny obrót sztuczną biżuterią i tarcicą. W ten sposób grupa miała wyłudzić 5 mln zł i usiłować oskubać budżet z kolejnych 860 tys. zł.
– W kluczowych wątkach postawione obu B. zarzuty znalazły odzwierciedlenie w akcie oskarżenia – słyszymy w naszych źródłach.