Ali Alzabarah i Ahmad Abouammo, którzy w przeszłości pracowali dla Twittera i Ahmed Almutairi, który w czasie, gdy miało dochodzić do popełnienia przestępstwa, pracował dla saudyjskiej rodziny królewskiej, są oskarżeni o pracę na rzecz Królestwa Arabii Saudyjskiej mimo niezarejestrowania się oficjalnie jako agenci obcego państwa.
W pozwie złożonym przeciwko oskarżonym czytamy, że Abouammo kilkukrotnie uzyskiwał dostęp do konta na Twitterze wpływowego krytyka saudyjskiej rodziny królewskiej na początku 2015 roku. Udało mu się m.in. zdobyć adres e-mail i numer telefonu przypisane do tego konta. Abouammo uzyskał też dostęp do innego konta krytyka saudyjskich władz, zdobywając informacje umożliwiające identyfikację tożsamości posiadacza tego konta.
"Te informacje mogły zostać wykorzystane do zidentyfikowania i odnalezienia użytkowników Twittera umieszczających wpisy w serwisie" - napisał w oświadczeniu Departament Sprawiedliwości.
Z kolei Almutairi jest oskarżony o bycie pośrednikiem między saudyjskim rządem a pracownikami Twittera. W zamian za przekazane władzom Arabii Saudyjskiej informacje Alzabarah i Abouammo otrzymywali pieniądze i kosztowne prezenty - np. drogie zegarki.
Abouammo został aresztowany w Seattle. Dwóch pozostałych oskarżonych przebywa obecnie w Arabii Saudyjskiej.