Przywódczyni sekty religijnej skazana za niewolenie wyznawców

Shin Ok-ju, założycielka działającej w Korei Płd. sekty religijnej Grace Road Church została skazana na sześć lat więźnia za niewolenie swoich wyznawców i znęcanie się nad nimi.

Aktualizacja: 31.07.2019 14:07 Publikacja: 31.07.2019 13:30

Przywódczyni sekty religijnej skazana za niewolenie wyznawców

Foto: User:Doron, CC BY-SA 3.0 <http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/>, via Wikimedia Commons

Grace Road Church powstał w 2002 roku. Doczekał się ponad tysiąca wyznawców.

Założycielka i pastor kościoła, Shin Ok-ju ostrzegała wiernych, że wkrótce na świat spadnie klęska głodu i w 2014 roku skłoniła 400 osób do przeprowadzenia się na Fidżi, co miało ocalić ich przed śmiercią głodową. Kiedy wyznawcy dotarli na wyspę odebrano im paszporty i zaczęto przetrzymywać wbrew ich woli oraz zmuszać do pracy.

Shin Ok-ju została uznana przez sąd w Korei Południowej winna stosowania przemocy, znęcania się nad dziećmi i oszustwa. 

Oprócz założycielki sekty skazano pięć innych osób kierujących jej działalnością.

Według Seoyeon Lee, kobiety, która odeszła z sekty w 2014 roku, „kara nie jest adekwatna do zbrodni".

To nie pierwszy raz, kiedy Shin postawiono zarzuty. W 2014 roku kobieta została pozwana o sześć milionów dolarów przez 27-letniego mężczyznę chorego na schizofrenię, którego Shin próbowała wyleczyć modlitwami i rytuałami, w czasie których wiązano go taśmą.

Grace Road Church to również imperium biznesowe, które prowadzi około sześćdziesiąt przedsiębiorstw na Fidżi: od restauracji, przez farmy po firmy budowlane, gdzie pracują członkowie sekty. W 2018 roku premier Fidżi przyznał Grace Road Church nagrodę za działalność biznesową.

Obecnie w Korei Południowej około dwóch milinów osób należy do kościołów i sekt, które głoszą skrajne poglądy. Ich popularność ciągle wzrasta.

Grace Road Church powstał w 2002 roku. Doczekał się ponad tysiąca wyznawców.

Założycielka i pastor kościoła, Shin Ok-ju ostrzegała wiernych, że wkrótce na świat spadnie klęska głodu i w 2014 roku skłoniła 400 osób do przeprowadzenia się na Fidżi, co miało ocalić ich przed śmiercią głodową. Kiedy wyznawcy dotarli na wyspę odebrano im paszporty i zaczęto przetrzymywać wbrew ich woli oraz zmuszać do pracy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Ukraiński minister rolnictwa aresztowany. Wpłacił prawie 2 mln dol. kaucji i wyszedł
Przestępczość
Sąd uchylił wyrok skazujący Harveya Weinsteina za gwałt
Przestępczość
Nagranie z dźgania australijskiego biskupa na X. Zdaniem ludzi Muska to nie promuje przemocy
Przestępczość
Fala egzekucji przyspiesza w Iranie. W jeden dzień powieszono dziewięć osób
Przestępczość
Chciała wyłudzić kredyt na zmarłego. Przyprowadziła go do banku