- Jesteście dla mnie bezwartościowi - miał oświadczyć Duterte. - Jesteście plagą dla społeczeństwa - mówił Duterte.
- Jeżeli nadal będziecie się tak zachowywać, sku...y, naprawdę was pozabijam - dodał Duterte zwracając się do policjantów w obecności dziennikarzy.
Policjanci, którzy pojawili się w siedzibie prezydenta, mieli być oskarżeni o kradzieże, wymuszenia, porwania, gwałty, opuszczenie stanowiska pracy bez usprawiedliwienia, zaniedbania w służbie i niewłaściwą postawę - powiedział komendant policji w Manili Guillermo Eleazar.