Swalwell zamiar ubiegania się o nominację ogłosił podczas poniedziałkowego programu telewizji CBS „The Late Show with Stephen Colbert”.

Kongresmen stwierdził w programie, że Stany Zjednoczone są obecnie „niezdolne do rozwiązywania zagrożeń z zagranicy, niezdolne do poprawy życia ludzi tutaj, w domu”. - Nic się nie zmieni, jeśli nie będziemy mieć lidera, który jest gotów zrobić duży krok w kwestiach, które przed nami stoją,trzeba być odważnym w proponowanych przez nas rozwiązaniach i czynić dobro w sposób, w jaki rządzimy - mówił.

- Jestem gotowy rozwiązać te problemy. Ubiegam się więc o urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych - powiedział Swalwell.

38-letni mieszkaniec Iowa został wybrany do Kongresu w 2012 roku. Będzie jednym z najmłodszych kandydatów, którzy chcą ubiegać się o nominację demokratów - do tej pory walkę o nią zapowiedziało ponad 15 polityków, głównie byłych i obecnych senatorów. Największe szanse daje się jednak byłemu wiceprezydentowi za czasów Baracka Obamy, Joe Bidenowi, który wciąż nie ogłosił oficjalnie zamiaru udziału w prawyborach.