Reklama

Urzędnik zdradził komikom z Rosji, że USA nie zaatakują Maduro

Specjalny amerykański przedstawiciel ds. Wenezueli Elliot Abrams, przekonany, że rozmawia przez telefon z przedstawicielem szwajcarskich władz powiedział, że USA nie zdecydują się na interwencję wojskową w Wenezueli, chcą tylko, aby taka możliwość "wywoływała nerwowość w wenezuelskiej armii". Jak się jednak okazało Abrams nie rozmawiał ze Szwajcarem, lecz z dwoma komikami z Rosji.

Aktualizacja: 07.03.2019 12:24 Publikacja: 07.03.2019 11:31

Urzędnik zdradził komikom z Rosji, że USA nie zaatakują Maduro

Foto: Gage Skidmore [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)]

arb

Władimir Kuzniecow i Aleksiej Stoljarow, dwaj rosyjscy komicy, którzy w przeszłości, podając się za premiera Armenii, rozmawiali 18 minut z szefem MSZ Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem m.in. o reakcji Londynu na zamach na Siergieja Skripala w Salisbury, teraz podali się za przedstawiciela szwajcarskich władz (w tej roli występował jeden z nich), który chciał rozmawiać o próbie zajęcia wenezuelskich kont w szwajcarskich bankach w ramach działań, które miałyby skłonić Nicolasa Maduro do przekazania władzy liderowi opozycji, który 23 stycznia ogłosił się tymczasowym prezydentem, Juanowi Guaido.

W czasie rozmowy Abrams powiedział (co słychać na nagraniu zaprezentowanym przez komików), że USA nie użyją siły w Wenezueli, chyba, że rząd w Caracas zrobi coś "kompletnie szalonego", jak np. atak na ambasadę amerykańską.

Abrams dodał, że obecnie USA chcą jedynie wprowadzić nerwowość w szeregi wenezuelskiej armii, nie wykluczając publicznie interwencji w tym kraju.

- Uważamy, że to taktyczny błąd, dawać im nieustanne zapewnienia, że nie będzie amerykańskiej operacji wojskowej - stwierdził Abrams. - Ale mogę pana zapewnić, że nie zamierzamy tego robić. To co robimy to dokładnie to, co widać, presja finansowa, presja gospodarcza, presja dyplomatyczna - mówił.

Rosyjskie media opublikowały nagranie z rozmową komika z Abramsem w środę.

Reklama
Reklama

Departament Stanu pytany o całą sprawę oświadczył, że "jest świadom sposobów, jakimi posługuje się rosyjska propaganda". "Polityka USA polega na wspieraniu demokracji w Wenezueli, wspieraniu Zgromadzenia Narodowego, które jest jedyna demokratycznie wybraną częścią władzy" - czytamy w oświadczeniu Departamentu Stanu.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1392
Świat
„Rzecz w tym”: Kamil Frymark: Podręczniki szkolne to najlepszy przykład wdrażania niemieckiej polityki historycznej
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1391
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1388
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1387
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama