Ministerstwo Sprawiedliwości nie dostanie 300 mln zł z Funduszy Norweskich?

Norwegia nie podpisze umowy na przekazanie Ministerstwu Sprawiedliwości, jako operatorowi, prawie 300 mln zł w ramach tzw. Funduszy Norweskich - donosi portal natemat.pl.

Aktualizacja: 28.02.2020 08:35 Publikacja: 28.02.2020 07:34

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Powodem tej decyzji ma być zagrożenie dla praworządności w Polsce. – W świetle ostatnich wydarzeń w Polsce i decyzji administracji sądowej jasne jest, że władze norweskie nie podpiszą umowy z Polską – powiedział Audun Halvorsen, sekretarz stanu w norweskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych. – To silny sygnał dla polskich władz, który pokazuje troskę rządu norweskiego o rozwój praworządności i niezależności sądów w Polsce – dodał.

W komunikacie zaznaczono, że Polska jest największym krajem beneficjentem funduszy EOG, czyli Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Otrzymuje około 8 miliardów NOK w bieżącym okresie finansowania na lata 2014-2021.

Do informacji natemat.pl odniósł się w piątek resort sprawiedliwości.

Jak czytamy w oświadczeniu, Ministerstwo Sprawiedliwości nie otrzymało oficjalnej informacji o wycofaniu się Norweskiej Administracji Sądów z udziału w programie finansowanym ze środków norweskich. Dalej wskazano, że Norweska Administracja Sądów jako jeden z trzech partnerów programu (obok norweskiego Ministerstwa Sprawiedliwości i Porządku Publicznego oraz Norweskiej Służby Więziennej) uczestniczyła we współpracy w obszarze „Sądownictwo” który dotyczył min. kwestii związanych ze szkoleniem sędziów, mediacją, poradnictwem obywatelskim. Wartość przedsięwzięć w tym obszarze to ok. 11 mln Euro. Polska i Norweska strona kontynuują negocjacje nad umową w sprawie programu, by w jak najlepszy sposób wykorzystać przyznane nam 70 mln euro.

W oświadczeniu podkreślono, że Polska również zgłasza uwagi do stanu praworządności w Norwegii. Dotyczy to krytycznej  oceny praktyki norweskich sądów aprobujących odbieranie dzieci biologicznym rodzicom przez norweskie instytucje opiekuńcze (Barnavernet). - Mamy mocne wsparcie w tej sprawie w orzeczeniach wydanych przez EPTCz w Strasburgu a dotyczących właśnie Norwegii. Bronimy i będziemy bronić polskich dzieci i ich rodziców, gdy łamane będą ich prawa na terenie każdego kraju również Norwegii. Na nasze stanowisko nie wpłynie fakt, że Norweska Administracja Sądów ewentualnie wycofa się ze współpracy - napisał MS.

Powodem tej decyzji ma być zagrożenie dla praworządności w Polsce. – W świetle ostatnich wydarzeń w Polsce i decyzji administracji sądowej jasne jest, że władze norweskie nie podpiszą umowy z Polską – powiedział Audun Halvorsen, sekretarz stanu w norweskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych. – To silny sygnał dla polskich władz, który pokazuje troskę rządu norweskiego o rozwój praworządności i niezależności sądów w Polsce – dodał.

W komunikacie zaznaczono, że Polska jest największym krajem beneficjentem funduszy EOG, czyli Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Otrzymuje około 8 miliardów NOK w bieżącym okresie finansowania na lata 2014-2021.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP