Macierewicz: W PiS nie ma obaw związanych z panem Tuskiem

Niektóre z patologicznych zjawisk polityki wepchnęły się do Zjednoczonej Prawicy i trzeba je wyeliminować - mówił w TVP3 Łódź poseł PiS i szef podkomisji ds. katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz.

Aktualizacja: 06.07.2021 15:58 Publikacja: 06.07.2021 15:16

Macierewicz: W PiS nie ma obaw związanych z panem Tuskiem

Foto: PAP, Piotr Polak

To reakcja byłego ministra obrony na podjętą przez PiS uchwałę o zakazie zajmowania intratnych stanowisk w spółkach Skarbu Państwa przez członków rodzi posłów Zjednoczonej Prawicy.

Uchwała ta, podjęta w ostatnią sobotę przez PiS, zakłada jednak wyjątek od tej zasady: posady te zachowają osoby, które już je piastują, lub "pracują w strukturach spółek Skarbu Państwa ze względu na swoje kompetencje, doświadczenie zawodowe i jednocześnie doszło do nadzwyczajnej sytuacji życiowej".

- Niektóre z patologicznych zjawisk polityki wepchnęły się do Zjednoczonej Prawicy i trzeba je wyeliminować - tak Antoni Macierewicz skomentował uchwalenie przez PiS nowych przepisów.

Pytany o możliwość zmiany na stanowisku szefa PiS - czy Jarosława Kaczyńskiego mógłby zastąpić Mateusz Morawiecki - Macierewicz skwitował krótko informacją, że kadencja prezesa trwa 4 lata, a w tym czasie ma być realizowane "największe wyzwanie dla kraju" - "Nowy Ład" PiS, zaś przed Jarosławem Kaczyńskim stoi "ogromne zadanie przekonania Polaków, że na 'Nowym Ładzie' Pis nikt nie straci.

- Polacy zostali przez lata przyzwyczajeni, że politycy nie dotrzymują słowa. Na szczęście my od sześciu lat realizujemy obietnice wyborcze - mówił Macierewicz.

Były szef MON odniósł się też do słów Donalda Tuska, który podczas swojego sobotniego wystąpienia po wyborze na stanowisko p.o. przewodniczącego PO, sprowadził walkę z Prawem i Sprawiedliwością do "walki ze złem".  - Zło PiS jest widoczne i permanentne. Widoczne we właściwie każdej sprawie. Dlatego ludzie uznali, że oni są już tak bezczelni, że nie da się już nic z tym zrobić. Dlatego, gdy widzisz zło, walcz z nim - mówił w sobotę Tusk.

Zdaniem Macierewicza za to "zło" odpowiedzialny jest właśnie Donald Tusk.

- Tusk jest za to zło odpowiedzialny i do tego się wielokrotnie przyznawał. Chodzi o oddanie sprawy dramatu smoleńskiego w ręce Putina, uzależnienie Polski od Niemiec, patologizację aparatu państwowego - przekonywał polityk PiS.

Macierewicz stwierdził, że w "PiS nie ma obaw związanych z panem Tuskiem".

To reakcja byłego ministra obrony na podjętą przez PiS uchwałę o zakazie zajmowania intratnych stanowisk w spółkach Skarbu Państwa przez członków rodzi posłów Zjednoczonej Prawicy.

Uchwała ta, podjęta w ostatnią sobotę przez PiS, zakłada jednak wyjątek od tej zasady: posady te zachowają osoby, które już je piastują, lub "pracują w strukturach spółek Skarbu Państwa ze względu na swoje kompetencje, doświadczenie zawodowe i jednocześnie doszło do nadzwyczajnej sytuacji życiowej".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Młodzi samorządowcy z szansami na nowe otwarcie
Polityka
Sondaż: Polacy nie wierzą, że Andrzej Duda może zostać liderem prawicy w Polsce?
Polityka
Nowy prezydent Krakowa będzie rządził gorzej bez Łukasza Gibały?
Polityka
"Jest pan świnią". Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania komisji śledczej