Dworczyk, gość "Jeden na jeden" w TVN24 ocenił, że ponowne odrzucenie kandydatury Szydło jest dowodem na to, że w Parlamencie Europejskim toczy się "wojna ideologiczna".

Ma ją prowadzić duża grupa polityków, którzy "alergicznie reagują na tych europosłów, których programy zbudowane są na podstawie wartości chrześcijańskich".

- Pani Szydło do takich polityków się zalicza i ci lewicowi lub lewaccy europarlamentarzyści, pomimo ustaleń z szefami ich partii i rządów, nie chcą oddać swojego głosu na polityka, który reprezentuje właśnie taki konserwatywny, chrześcijański nurt" - stwierdził Dworczyk.

Polityk PiS zapewnił, że Beata Szydło jest politykiem niezwykle kompetentnym i doświadczonym i z powodzeniem realizowałaby swoja misję na stanowisku szefowej komisji zatrudnienia, co uniemożliwiło jej złamanie dotychczas obowiązujących w PE zasad i ustaleń.

Łamanie tych zasad, przestrzeganych Dworczyka przestrzeganych dotychczas nawet przez europarlamentarzystów o skrajnych poglądach, ma być  "kolejnym dowodem na to, że Unia jest w kryzysie".