Frankowicze na 25 marca szykują demonstrację. Przejdą spod Pałacu Prezydenckiego  pod Ministerstwo Finansów.

Jak pisze RMF FM, frankowicze chcą spróbować przekonać Kaczyńskiego, by Prawo i Sprawiedliwość zrealizowało obietnice z kampanii wyborczej i wykazać, że prezes PiS ma złych doradców.

Zdaniem frankowiczów złym doradcą Kaczyńskiego, jak pisze RMF FM, ma być m.in. wicepremier Mateusz Morawiecki. Jest on wciąż posiadaczem akcji banku BZWBK, które po tym, jak Kaczyński ogłosił, że kredyty nie mogą zostać przewalutowane, zyskały na wartości około 200 tys. zł.

W ostatni piątek Jarosław Kaczyński stwierdził w rozmowie z radiową "Jedynką", że "rząd nie może podejmować działań, które doprowadzą do zachwiania systemu bankowego", bo byłby to cios "we wszystkich obywateli". Kaczyński poradził, by frankowicze "wzięli sprawy we własne ręce".

Źródło: RMF FM