Członkowie koła Polskie Sprawy zakładają partię

I byłaby już 18. ugrupowaniem mającym swą reprezentację w Sejmie lub Senacie. Przy Wiejskiej zasiadają bowiem posłowie PiS, Solidarnej Polski, Porozumienia, PO, Nowoczesnej, Inicjatywy Polska, Zielonych, Nowej Lewicy, PPS, Razem, Wiosny Roberta Biedronia, PSL, Unii Europejskich Demokratów, Konfederacji, Polski 2050, Kukiz'15, a nawet teoretycznie Demokracji Bezpośredniej, która co prawda nie ma posła czy senatora, za to podpisała porozumienie z ruchem Pawła Kukiza.

Czy na scenie politycznej jest miejsce na kolejną? Członkowie koła Polskie Sprawy przekonują, że tak. – Spotykamy się z ogromnym zapotrzebowaniem obywateli. Nie wszyscy chcą głosować na PO–PiS, a duża część z nich jest zdroworozsądkowa i pragnie, by polityka wyglądała normalnie – mówi Agnieszka Ścigaj. I dodaje, że Polskie Sprawy cieszą się dużym zainteresowaniem w regionach, m.in. wśród osób rozczarowanych ruchem Pawła Kukiza.

Wątpliwości ma specjalista od komunikacji strategicznej dr Sergiusz Trzeciak. – Do budowy partii politycznej potrzeba strategii, pieniędzy i struktur. I o ile pierwszy element można pozyskać, z kolejnymi dwoma jest duży problem – komentuje. – W ostatnich latach co prawda wchodziły do Sejmu ugrupowania opierające się głównie na osobowości lidera, ale wypełniały lukę, której obecnie nie widzę. Choć nie oznacza to, że nie pojawi się w najbliższych miesiącach – mówi.

Jego zdaniem łatwiej można wyobrazić sobie dołączenie przyszłej partii do innych formacji niż jej samodzielny start. I rzeczywiście, jak wynika z naszych informacji, Polskie Sprawy prowadzą rozmowy programowe z PSL–Koalicją Polską i Porozumieniem Jarosława Gowina.

Członkowie koła twierdzą jednak, że ich partia mogłaby poradzić sobie też samodzielnie. Paweł Szramka mówi, że większość społeczeństwa w Polsce ma charakter centrowy i oczekuje bardziej koncyliacyjnej polityki.

Z kolei Zbigniew Girzyński zauważa, że z wyborów na wybory zsumowane wyniki PO i PiS się zmniejszają. – To ewidentny dowód na to, że jest miejsce na inne projekty, które mogą odnieść sukces wyborczy, polegający na wejściu do parlamentu i zdobyciu pozycji pozwalającej na odgrywanie w nim istotnej roli – prognozuje.